Szkoła

polajda

nooo bardzo dobry wynik ! Smile

a ja się szpanie, bo dostalam 4 z franca dzisiaj jeeea Very Happy

no, ale mamy weekend w koncu Wink

ola

myślałam, że juz nigdy nie nadejdzie.. w tym tygodniu złapałam chyba cztery pały.

Karina

WOW Mateuo wymiatasz- jeżeli tak dobrze poszły Ci próbne to na właściwych może skali punktów zabraknąć Smile

To i ja się pochwale : dziś dostałam wyniki egzaminu który zazwyczaj większość oblewa (nie dlatego że nie umieją- poprostu wykładowca to dekiel Razz

) i dostalam 5 Very Happy

lifaen

gratuluje zarówno Matełowi jak i Karinie wspaniałych osiągnięć Very Happy

ja się nie mam zbytnio czym chwalić...właściwie mamy teraz w szkole luz(no,poza polskim...),dopiero po feriach nas z powrotem przycisną Smile

Mateuo

zazdroszczę... ja mam w nadchodzącym tygodniu 2 sprawdziany, wypracowanie, referat... bleeee....

a gratulować nie ma co! Smile

przecież są dużo lepsze wyniki. Razz

Draco Maleficium

I ja się przyłączam do gratulacji wszystkim, którzy na to zasługują Very Happy

Dobra robota.

Ciągle czekam na wyniki egzaminów z zeszłego semestru - miały być 21, teraz jest wersja, że najpóźniej do wtorku. Ech, ten suspens mnie zabija...

ola

tydzień w szkole nie byłam...semestr zawaliłam ale można powiedzieć, że już mam ferie Very Happy

Kuncyfuna

Ja nie byłam do wczoraj, dzisiaj przyszłam zestresowana, a tu proszę bardzo: historia, chemia, polski a ja mialam szczęśliwy numerek Very Happy

Pierwszy raz tak mi sie przyfarciło chyba. A jutro jestem zwolniona z dwóch ostatnich angielskich, także zaczynam ferie już o 13:30.

polajda

jutro tylko 6 lekcji.. pozniej na 15 angol.. i wolnosc !

Findurka

Uff, jakoś udało się napisać kolokwium z geometrii. Może nawet na tyle, by zaliczyć Razz

Jakoś, bo nie było łatwo na nie dotrzeć. Najpierw na pasach jakiś pan chciał mnie rozjechać samochodem, później kolega z grupy zasłabł (jak wiadomo, stres, grypa, antybiotyki i nie zjedzenie śniadania to ciekawe połączenie). Zostaliśmy z nim na wszelki wypadek, gdy tymczasem wszyscy już rysowali zadania; dobrze, że ludzi było za dużo i trzeba było podzielić piszących na 2 grupy, dzięki czemu załapałam się na drugą. Następnie dowiedziałam się, że nie ma jednego z moich arkuszy z ćwiczeń (a trzeba oddać wszystkie, żeby przystąpić do kolokwium). Na szczęście się znalazł, narysowałam co wiedziałam, a teraz nawet przez chwilę mam wolne. Very Happy

Za to w poniedziałek egzamin z całego semestru historii architektury. Ale mam jeszcze cały weekend.