Damian Bogdan Aleksander

samhain · Wysłany: Pią 21:46, 06 Mar 2009 Temat postu:

Wolałabym, żeby obecność w brukowcach była domeną aktorów serialowych, a nie teatralnych... ;/ ech...

Julietta

Czytając nie tylko to forum mam wrażenie( może mylne ale jednak) jakoby Damian Aleksander " podpadł " niektórym ich forumowiczkom Wink

Ciekawa jestem rzeczywistego podłoża owej niechęci do niego...Nie zgodzę się,że jest kiepskim upiorem gdyż jest zupełnie odwrotnie. Wykreował swietną postać Upiora Eryka radząc sobie świetnie zarówno z gra aktorska jak i wokalem.I nie jest to tylko moja opinia a całej rzeszy profesjonalistów....
Zastanawia mnie również fakt jak można być uprzedzonym do niego jako do człowieka skoro osobiście przyjaciółmi pewnie nie jesteście.....a może się mylę....chyba, że przemawia przez niektóre osoby urażona duma kobieca....

Kuncyfuna

Jeśli chodzi o Upiora, to nie chce mi się po raz kolejny wymieniać co mi nie pasuje w Damianowym Eryku. Wystarczy obejrzeć i posłuchać kilku nagrań zagranicznych, które mówią same za siebie.

Jeżeli uważasz, że przemawia przez nas urażona duma kobieca.. super Smile

Tego wątku również nie chce mi się ciągnąć, bo była mowa o tym wiele razy. Zresztą mimo tego, że nie przepadam za nim "tak z zasady" (to jest złe określenie, ale w tym momencie nic lepszego mi nie przychodzi do glowy), potrafię docenić go jako aktora i wielokrotnie pisałam o tym, że w niektórych rolach (właściwie wszystkich w których go widziałam do czasu Upiora) mi się podobał, nawet (z reguły) bardzo. Tyle, że to były role na miarę jego możliwości i umiejętności. A jego Upiór to moim zdaniem porażka, tak samo jak ogólnie Upiór w Romie, ale o tym już było także nie będę rozwijać.

Jestem ciekawa, czy widziałaś inne wersje Upiora, albo ogólnie inne spektakle poza romowym Upiorem w Operze?

Mateuo

cała rzesza profesjonalistów... A nie jest to przypadkiem cała rzesza z TVNu, Radia ZET itp? (patroni medialni Upiora w Operze Smile

). Gdybym nie brał poprawki na całą rzeszę profesjonalistów to bym zrezygnował z pójścia na wiele wspaniałych spektakli, bo tak te świetne przedstawienia obsmarowali.

Julietta

Co za szybka odpowiedz...czyli jednak Very Happy

otóż Upiora widziałam niejednokrotnie i nie tylko w wykonaniu D.A
Miałam mozliwość porownać ...i porównanie na korzyść pana damiana...niestety.

Nie miałam na myśli w/w tvn itd

Kuncyfuna

Dobrze.. A widziałaś wersje zagraniczne? Albo zupełnie inne spektakle na żywo?

Uważasz, że Damian jest świetny i że czepiamy się niesłusznie. Dobrze. To powiedz mi co jest takiego rewelacyjnego w jego Upiorze (tylko proszę o konkrety, a nie "jest świetny, bo jest). I nie mówię tego na złość.. Może ja czegoś nie zauważyłam w jego grze/wokalu a powinnam.. Bardzo chętnie dowiem się co przegapiłam...

Findurka

Poczułam się, jakby ktoś próbował mi udowodnić, że jego subiektywna ocena jest lepsza i obiektywniejsza od mojej, tak samo subiektywnej, ale skrajnie różnej.

Jednemu smakują pomarańcze, innemu mandarynki, a inni wcale nie lubią cytrusów i ich prawo Wink

nie wyobrażam sobie powiedzieć takim, że się mylą i cytrusy są pyszne, bo potwierdziły to rzesze ekspertów. I że niechęć do nich wynika z irracjonalnych uprzedzeń albo co gorsza, urażonej dumy.

Julietta

No tak niestety widziałam i słyszałam niektórych live;-)
John Owen- Jones, gerard Butler, Michael crawford, martin gleason, david staller chyba o nikim nie zapomniałam a i polskich wykonawców tez.

W zasadzie to co kto lubi... do mnie nie przemawia upiór jones'a czy staller'a i gdyby D.A zaśpiewał tak jak oni (nie watpię że potrafi) to powieliłby schemat a tak jest wreszcie coś innego - przynajmniej dla mnie.
cóż takie jest moje zdanie, podoba mi się upiór wykreowany przez Damiana i jest najzupełniej normalne,że inni wolą upiora t. steciuka, butlera itp- ile osób tyle różnych upodobań.
Zaskakuje mnie tylko ta ustawiczna nagonka na D.A PRAWIE zawsze negacja....Mozna kogoś podziwiac mniej lub bardziej lub w ogóle,ale często słowa użyte przez forumowiczki w celu wyrazenia dezaprobaty są nie na miejscu.

Findurka sama potwierdzasz ...nie próbuję przekonać Cie do zmiany upodobań Wink

ani nie twierdzę że moje zdanie jest lepsze niż Twoje ale sama widzisz ciągle te same osoby na kilku forach wyrazaja te same opinie...to mnie ciekawi, ciągle te same osoby są na NIE. Wink

Kuncyfuna

Dobrze, ale możesz powiedzieć CO DOKŁADNIE podoba Ci się w Upiorze Damiana?

Proszę Cię, nie zarzucaj nam, że mamy "urażoną kobiecą dumę", bo nie lubimy Damiana, skoro sama nie potrafisz uargumentować co dokładnie odpowiada Ci w jego Upiorze.

Może powiem Ci co mi się nie podoba, żeby nie było, że opieram się tylko na tym, że go nie lubię. O Upiorze (spektaklu) mówi się, że to jest właściwie opera - nie musical... i moim zdaniem takiego repertuaru nie powinno śpiewać się popowo. Do tego "interpretacja" aktorska Damiana, z której wynika, że Eryk nie kocha Christine, tylko chce ją mieć "bo tak" również mnie nie przekonuje.
I może na razie na tym się zatrzymam.. poczekam, aż Ty mi podasz swój punkt widzenia.

EDIT: W czym Ci przeszkadza to, że ciągle te same osoby są na "nie"? Przecież twierdzisz, że Twoje zdanie nie jest lepsze od zdania mojego, Findurki czy kogokolwiek innego...

Findurka

Bo ciągle tym samym osobom się nie podoba. Mimo opinii ekspertów. Podpisuję się pod postem Draco (na poprzedniej stronie), sama lepiej bym nie ujęła, co w Damianie mi nie pasuje.