Marek Kaliszuk

brutus

faktycznie mile się oglądało tę kreacje, mam trochę zastrzeżeń do nagłośnieniowców, że na spektaklu w środę był słabo słyszalny...

Draco Maleficium

Owszem, bardzo przyjemnie oglądało mi się jego Lisieckiego, nie odstawał od reszty zespołu, robił ucieszne miny i śpiewał bardzo porządnie, jak najbardziej mi się podobało ^^

Kamilka__

Nareszcie trafiłam na "mojego" Kaliszuka, do którego nie mam żadnych zastrzeżeń Smile

Początkowo wcale go nie poznałam, dopiero po którejś kwestii stwierdziłam, że to on i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało Smile

Nareszcie

Kuncyfuna

Mi też się bardzo podobał i fajnie sobie poradził z tą rolą. Oby więcej tak dobrych występów..! Smile

Eff

Z przyjemnością informujemy, że już 6 maja będzie miał swą premierę pierwszy odcinek nowego internetowego serialu pt: Nie - zła mama. Jedną z głównych ról – Tytusa - zagrał w nim Marek!
Nie - zła mama jest obyczajowo – komediowym serialem dla młodych mam, tatusiów i nie tylko. Szesnaście kolejnych odcinków emitowanych będzie na portalach [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych] w każdy poniedziałek oraz czwartek!
Główną bohaterką serialu jest Ewa - atrakcyjna, czynna zawodowo, zabawowa, otoczona przyjaciółmi 30-latka. Pracuje jako fotoreporterka w dobrej gazecie. Zawsze mówi to co myśli, reaguje spontanicznie i zaskakująco. Ona i jej mąż Tytus dobrze zarabiają, mają pasje i marzenia – największe, to podróż jachtem dookoła świata. Ewa ma rzadki dar – aparat fotograficzny w jej rękach potrafi wydobywać z ludzi to, co jest w nich najgłębiej ukryte. Dlatego znajomi mówią o jej fotografiach „kolekcja świrów”. Fotografowanie jest dla niej sposobem opowiadania świata, komunikacji z nim, w razie potrzeby drogą ucieczki. Ewa pragnie macierzyństwa, ale nie podejrzewa, że może ono nieodwracalnie odsunąć ją od jej dotychczasowego życia.
Nie - zła mama to opowieść o silnej, niezależnej, współczesnej kobiecie, która zachodzi w upragnioną ciążę i o tym, jak macierzyństwo zmienia ją, jej partnera oraz ich życie. Serial jest satyrą na współczesne polskie społeczeństwo i jego pojmowanie macierzyństwa. Autentyczne sytuacje zostają przedstawione w sposób lekko przerysowany, komediowy lub groteskowy. Osobowości bohaterów sprawiają, że serial, mimo poważnych problemów, jest ciepły i zabawny. Sceny wzajemnej bliskości będą równoważyć złe chwile, które spotykają w życiu każdą młodą mamę.
Gorąco polecamy!

żródło: [link widoczny dla zalogowanych]

macka

fajnie zobaczyć Marka Kaliszuka w czymś zupełnie innym Wink

Draco Maleficium

Karol...

Nic dodać, nic ująć. Nawet, jeśli sceniczna partnerka nie dawała mu zbyt dużo pola do zaistnienia, i tak udało mu się wzbudzić salwy śmiechu samym swoim pojawieniem się/zniknięciem. Chyba moja ulubiona rola Marka tuż obok Świecznika, za którym zresztą bardzo się już stęskniłam.

Draco Maleficium

No i po Spamalocie znowu jestem zmuszona powiedzieć tyle:

... Laughing

Genialny Herbert, no. Pod każdym względem. Teraz marzy mi się zobaczyć go w roli imiennika księcia w "Tańcu Wampirów" Very Happy

Niniejszym Herbert dołącza do moich ulubionych ról Marka i tworzy top three wraz z Karolem i Świecznikiem. Brawo!

Kuncyfuna

Bywało gorzej, ostatnio było już coraz lepiej, a teraz widać, że Marek wraca do świetnej formy i to w jakim stylu! Herbert z jego wykonaniu jest genialny... Falset brzmi przepięknie xD Jego miny, reakcje, przywiązanie do zasłon, wokalizy...no po prostu mistrzostwo! Do tej pory wielbiłam Herberta z OBC i uważałam, że nikt nawet nie dosięga mu pięt, a tu proszę...zobaczyłam Marka i zwątpiłam w swoją religię... Smile

Fajnie, że mamy tak świetnego Herberta, bo oglądanie go to czysta rozkosz.

Draco Maleficium

Jak dobrze było zobaczyć znowu Świecznika! I to w takiej rewelacyjnej formie Very Happy

Te wszystkie romanse, niuanse, ucieszne miny, wymowne spojrzenia, intonacja, która niejednokrotnie doprowadzała mnie do głupawek... To jest to, co Draczynki lubią najbardziej! Marek dał czadu Very Happy