01.02.2009 - lekko-zielony spektakl.

ola

a i jeszcze Paweł Bernaciak był zabawny w swoich małych rolkach... Smile

Kuncyfuna

A kto był woźnym sądowym?

Mateuo

Wydaje mi się, że Sebastian Wisłocki. Smile

Mnie tym razem Chicago bardzo się podobało. Magda Smuk była... przegenialna!!! Uwielbiam ją. Za to Velma Kowalewskiej jakoś do mnie nie trafia. Jest taka... taka szablonowa. Nie grzeje, ale też nie chłodzi. Grażyna Drejska... wspaniała! Jej wykonanie piosenki "Gdy ty dasz coś mamie" piorunujące, powalające, ekscytujące (...). Więcek przekomiczny. Uwielbiam go i chcę, żeby było go więcej! Smile

Ula Bańka podnosiła nogę do sufitu Shocked

Za to Karolina Trębacz wykonywała nierówno układy choreograficzne. Renia tańczyła bardzo, bardzo dokładnie. Smile

Amos Śledzia urzekł mnie. Aż chciało się go pocieszyć, cudownie zagrał takiego nieudacznika. Razz

Aleksy Perski był fajnym Mistrzem Ceremonii, ale średnio zwracałem na niego uwagę. Rafał Ostrowski jest idealnym Billym Flynnem. I wokalnie, i aktorsko. Za to Mary Sunshine Ewy Gierlińskiej troche mnie drażni... ale to chyba przez te ultradźwięki Razz

Jeśli chodzi o konkretne sceny to najbardziej mi się podobały Więzienne Tango i tam gdzie użyty jest ultrafiolet i tak ładnie widać zarękawiczone ręce. Smile

Przypomniała mi się dziś jakaś zielenina, ale ją zapomniałem. Postaram się przypomnieć ją sobie. Smile

zoś

jeszcze było coś zmienione w tekście z "Bennym Hillem" zamiast...no właśnie nie wiem co tam powinno być ale wiem że to było jakoś inaczej. i jeszcze w sądzie chyba ktoś zamiast "powietrza" powiedział "popieprza" i potem sie poprawił. ja byłam na chicago 4 razy i ze spektaklu na spektakl podobało mi się coraz bardziej. W ostatnim jak już dużo osób wspominało Magda Smuk dała czadu! naprawde jest a właściwie była świetną Roxie! Jako, że siedziałam w 3 rzędzie to widziałam, że aktorom nie chciało sie schodzić ze sceny i mieli łzy w oczach...oczywiście na końcu dyrektor Korwin wyszedł na scene żeby podziękować wszystkim za ten "ostatni" spektakl itd a mi najsmutniej było nie wiem czemu nie na koniec tylko przy pierwszej piosence "ten cały jazz"...a po każdej scenie uświadamiałam sobie że już nigdy jej nie zobacze tak więc cały spektakl miałam łzy w oczach nawet jak sie śmiałam przy scenie w sądzie i wielu innych...

ola

okazuje się ze czołem frajerzy wcale nie było zielone Very Happy

ola

http://www.youtube.com/watch?v=Di9vOfVtrm4
słabe nagranie bo z balkonu i nagrane komórką. ale zawsze ;d