Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Rudolf
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
samhain



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 1:26, 05 Mar 2009    Temat postu: Rudolf

Nie doszukałam się na forum tematu o tym musicalu...
Jeszcze niedawno można było podziwiać Rudolfa w budapesztańskiej [link widoczny dla zalogowanych], a pare dni temu miała miejsce wiedeńska premiera. Tutaj filmik ze zdjęciami z tejże, oklaskami i takimi tam Wink

Chciałabym zobaczyć wiedeńskiego Rudolfa głównie ze względów obsadowych. To jednak pierwsza [wyczeeekiwaaana] od długiego czasu możliwość, by zobaczyć Drew Saricha w Europie. Kontynentalnej. xD [Nędznicy byli jednak ciut za daleko Wink]

Jednak mimo wszystko na razie moim ulubionym dziełem Franka Wildhorna pozostaje J&H...ale myślę, że i Rudolf awansuje ^^


Ostatnio zmieniony przez samhain dnia Pon 13:45, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Czw 7:33, 05 Mar 2009    Temat postu:

O czym to jest...? O Reniferze Czerwononosym? Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Mateuo dnia Czw 7:34, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 9:08, 05 Mar 2009    Temat postu:

właśnie o czym to ? ;p nigdy nie słyszałam o tym musicalu... hm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satka



Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:03, 05 Mar 2009    Temat postu:

Nie, kochani. To o arcyksięciu Rudolfie von Habsburg, więc wielbicieli "Elisabeth" powinno zainteresować Wink. Arcyksiążę oficjalnie popełnił samobójstwo w 1889, ale do dzisiaj pozostaje to w kręgu spraw niewyjaśnionych i obrosłych w wiele legend i teorii spiskowych.
Muzyka jest ładna, słuchałam dawno temu nagrania z Budapesztu, a do dzisiaj pamiętam, jakie wrażenie zrobiła na mnie uwertura Wink. Niemieckojęzyczni mają talent do wystawiania Wildhorna, więc czekam na płytę ze spektaklu, obsada jest obiecująca Very Happy.

Obejrzałam właśnie filmik, który zalinkowała samhain. Kwik Very Happy Jakie piękne zdjęcia Very Happy Wygląda to dość nowocześnie... Lubię te historyczne musicale, zwłaszcza w wydaniu austriackim^^.


Ostatnio zmieniony przez Satka dnia Czw 10:08, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
samhain



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:40, 05 Mar 2009    Temat postu:

Satine napisał:
Niemieckojęzyczni mają talent do wystawiania Wildhorna, więc czekam na płytę ze spektaklu, obsada jest obiecująca Very Happy.

Zwłaszcza wiedeńskiemu teatrowi niewiele można zarzucić, jeżeli chodzi o wystawianie spektakli w ogóle ^^
Co do obsady... no przyznaję szczerzę, że obecność Uwego mnie nie zachwyca... mam wrażenie, że on musi się pojawić w każdej, dosłownie każdej produkcji. No i nie jest moim ulubionym wcieleniem Mhhhroku. Ale niech tam. Dla Drew zniosę wszystko Wink

Cytat:
Obejrzałam właśnie filmik, który zalinkowała samhain. Kwik Very Happy Jakie piękne zdjęcia Very Happy Wygląda to dość nowocześnie... Lubię te historyczne musicale, zwłaszcza w wydaniu austriackim^^.

Też odniosłam takie wrażenie. Unowocześniają. Ale scenografia Eli także była dość "nowoczesna"...

[link widoczny dla zalogowanych] jeszcze pare zdjęć z Rudolfa umieszczonych, niewiadomo dlaczego, pod nazwą Operowy Wiedeń. ^^" Cóż.
Rozbraja mnie całkowicie motyw bałwana na łyżwo[rolkach] xD


Ostatnio zmieniony przez samhain dnia Czw 11:42, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Czw 23:30, 05 Mar 2009    Temat postu:

Słuchałam angielskiej demówki już jakiś czas temu, węgierskiej jeszcze jakoś nie, pewnie przez lenistwo i zapominalstwo. Chyba powinnam, albo po prostu poczekam na nagranie z Wiednia, bo powinno wyjść ciekawie. Z tym, że... chyba posłuchałam o ten jeden musical Wildhorna za dużo, bo teraz już zlewają mi się ze sobą prawie wszystkie poza "Draculą" i J&H. Pamiętam, że było sporo melodii z "Rudolfa," które mi się podobały, ale znowu mnóstwo, całe mnóstwo ballad o miłości, a jednak co za dużo, to w tym wypadku faktycznie niezdrowo. Dwa ładne walce, podobało mi się "Master of the strings," ale to wszystko jest tak ewidentnie i koszmarnie z odzysku, na jedno kopyto... Może się jeszcze przekonam, zwłaszcza, że historia jest mi bliska. Ale póki co nie mam jakichś szczególnie większych wrażeń po zapoznaniu się Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
samhain



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:49, 05 Mar 2009    Temat postu:

Osobiście wolę węgierską wersję niż angielskie demo... Pomimo, że w wersji węgierskiej jakiekolwiek teksty to czysta abstrakcja. Wink Ale mam duży sentyment do węgierskiej operetki, sympatyczne miejsce Smile
Co do Rudolfa - zgadzam się z Tobą Draco, że trochę tu za dużo miłosnych ballad i, że wildhornowe produkcje są do siebie podobne. Jekyll chyba z nich wszystkich jest najbardziej charakterystyczny, ale i tam ballady z 2 aktu słuchane nieraz nużą... Z Draculi zapadło mi w pamięć zaledwie kilka utworów i na razie nie czuje potrzeby jakiegoś szczególnie częstego wracania do tego spektaklu. Co do Rudolfa, jak już mówiłam, najbardziej interesuje mnie obsada, a i muzyka w odbiorze jest przyjemna, nawet jeśli nie do końca orginalna.
Czekam na jakąś większą ilość filmików z wiedeńskiego Rudolfa na yt, bo jak na razie to bida z nędzą Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pią 17:05, 06 Mar 2009    Temat postu:

A kto mi powie, gdzie jest dostępna muzyka z Rudolfa? Razz Ja też chciałabym posłuchać i ponarzekać, że Wildhorn jest monotonny! Razz

Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pią 17:05, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
samhain



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 17:31, 06 Mar 2009    Temat postu:

Ale z której wersji xD?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pią 17:42, 06 Mar 2009    Temat postu:

Jakiejkolwiek. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1