Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Dzieci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Off Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Wto 20:02, 12 Maj 2009    Temat postu: Dzieci

Dzisiejsza jazda autobusem tak mnie natchnęła.. No właśnie. Lubicie dzieci, czy na ich widok wyciągacie krzyżyki i czosnek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 20:04, 12 Maj 2009    Temat postu:

ja byłam dzisiaj u lekarza.. i wiecie jestem jeszcze zawsze zapisywana do lekarza dziecięcego i była taaaka mega kolejka, a wniej pełno dzieci ;p małych dzieci, bardzo małych ;p wrzeszczących i jęczących ;p ale mi to nie przeszkadza. ;d dzieci są słodkie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 20:06, 12 Maj 2009    Temat postu:

Krzyżyki i czosnek, przeważnie. Są od tej reguły wyjątki, oczywiście, i nieraz na widok dziecka zaczynam się rozpływać i gaworzyć, ale ogólnie, zwłaszcza, jak są w większej grupie, chcę uciekać z krzykiem/zaopatrzyć się w coś o wielkiej sile rażenia i zrzucić na gromadkę. Takie toto wrzaskliwe, rozbiegane, rozwydrzone... uch. Ostatnio zwiedzając galerię Kelvingrove tylko się o tym przekonałam - dzieci nie powinno się zabierać do takich miejsc, a co dopiero gromadnie XD

Ale tak ogólnie, rozkoszne są. Jak nie biegają z dzikim wrzaskiem dookoła, nie przepychają się po chamsku i nie zachowują się jak małe, złośliwe maszynki do wkurzania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Wto 20:26, 12 Maj 2009    Temat postu:

A ja dzieci uwielbiam i gdybym żyła w innych czasach, to już teraz zaraz chciałabym mieć takiego małego boba xD Zawsze strasznie żałowałam, że byłam najmłodsza z calutkiej (!!) mojej rodziny i brakowało mi jakiegoś malucha, którym mogłabym się zaopiekować i z którym mogłabym się pobawić, przynajmniej raz na jakiś czas. Podejrzewam, że właśnie stąd wzięła mi się ta miłość do małych istot.

Dzieci [przeważnie] są rozkoszne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 20:42, 12 Maj 2009    Temat postu:

Dzieci? Nie. Z wielu praktycznych przyczyn. Ale może kiedyś. Chociaż ja nie jestem dobrym modelem na matkę. Oj, nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ola
KMTM


Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czarna dupa

PostWysłany: Wto 21:56, 12 Maj 2009    Temat postu:

dzieci sa cudowne. nawet sie opiekuje taką dwójką.. za pieniadze to prawda ale bywało czasami calkiem przyjemne.. Wink mam siostre o 10 lat mlodsza i to jest generalnie czasami masakra.. Smile) no ale siostra to więc wiadomo.. ale swoich to ja sie raczej nie doczekam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Findurka
KMTM


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:18, 12 Maj 2009    Temat postu:

Niektóre są świetne. Np. Julka, moja 5-letnia już kuzynka. Czasem zdarza jej się mnie zmęczyć, ale nie na tyle często, bym jej nie kochała Wink A kiedy indziej jak widzę rozwydrzonego małolata, to mam ochotę wyjść. Choćby z siebie. Ostatnio w zapchanym po brzegi pociągu do Gdańska pewna dziewczynka trzymana przez matkę na rękach zaczęła histeryzować tylko dlatego, że nie mogła sobie usiąść przy oknie. W końcu jakiś pan ustąpił im miejsca, do którego przepychały się przez pół przedziału. Gdy matka podniosła ją, żeby wysiąść, sytuacja się powtórzyła: tylko że wstały dwie stacje za wcześnie. Tak więc stałyśmy sobie w wąskich drzwiach przedziału ja i owa kobieta z dzieckiem, ja oczywiście przyciśnięta do framugi i kopana przez chwilę po nerkach przez drącego się wniebogłosy bachorka, którego matka nawet już nie starała się uspokoić. Wrrr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Novalee



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ryjewo

PostWysłany: Śro 20:10, 13 Maj 2009    Temat postu:

Och uwielbiam dzieci. Zwłaszcza te małe są takie kochane. Później niestety dorastają i wychodzi z nich całe zło Laughing Poza tym jestem najstasza z rodzeństwa i spoczywał na mnie obowiązek opieki nad młodszymi. Smile
A obecnie studiuję pedagogikę, więc swoją przyszłosć wiążę właśnie z dziećmi. Mam nadzieję, że mnie nie wykończą Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
margo
KMTM


Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 1:15, 07 Lis 2009    Temat postu:

Ja się generalnie dzieci boję i wolę trzymać odeń z daleka, ale jak przychodzi co do czego to zawsze okazuje, że dziecko z którym miałam styczność jest absolutnie wyjątkowe, wspaniałe i zupełnie niepodobne do reszty wrzeszczących potworów. Tak więc i dziś miałam przyjemność z czterotygodniowym-bez-dwóch-dni braciszkiem przyjaciółki, który w niczym nie przypomina innych bezsensownie wijących się noworodków o dziwnym kolorycie. Antonii mu na imię Very Happy Pierwszy raz mogłam potrzymać takie maleństwo i chyba poszło mi nieźle, bo mi się nawet udało go uspokoić, jak go brzuszek bolał, poza tym pospał trochę u mnie na rękach Smile Ale i tak ze dwa razy się rozpłakał i czułam się jak skończony barbarzyńca, chociaż to nie moja wina, że miał kolkę i zgłodniał. Bardzo jest kochany, tylko mu się przytrafiło mnóstwo nieszczęść, które co prawda nie przeszkadzają w niczym i mu przejdą, jednakowoż są - ma takie pryszcze na buzi, nos mu się zatkał i mu przez to oczy lekko ropieją, a poza tym charczy okropnie, bo ma wiotkość krtani. Ale to normalne, nie? O, a tak poza tym się dowiedziałam, że dziećmi się telepie, bo im wtedy błędnik szumi i są tak zadowolone, że zapominają o swoich dolegliwościach. Też bym chciała, żeby mnie brzuch przestawał boleć od trzepania głową Razz No, fantastyczne takie małe są.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Off Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1