Obsługa

Mateuo

Wszystko to, co sądzimy o paniach bileterkach, szatniarkach, kasjerkach, panach ochroniarzach i wielu, wielu innych Smile

Kuncyfuna

Hmmm.. ja właściwie zawszę podchodzę do tej samej Pani Szatniarki i tej samej Pani Bileterki i obie zawsze są bardzo miłe. Z Paniami w kasach miałam bardzo mało do czynienia, bo zawsze ktoś mi kupuje bilety...

brutus

Co do Pań bileterek to ja również tak jak Kunc zawsze podchodzę do przezabawnej p. Ali Smile

Ogólnie obsługa sali jest na wysokim poziomie:)

Szatniarki również są miłe, uprzejme spokojnie wykonują swoją pracę Smile

Zastrzeżenia mam co do obsługi kas bo dwie z czterech Pań są wyjątkowo służbowe i nieuprzejme...
Ciężko im o uśmiech, słowa dziękuję, proszę choćby nie wiem jak człowiek był dla nich miły.
Bardzo miła jest za to p. Iza z kas Smile

Pomijam już obsługę telefoniczną i nie podnoszenie słuchawki, bo rozumiem, że czasem po prostu nie ma czasu, by to zrobić Smile

Enid

Panie w kasie są tylko cztery? Nieee, więcej ich. A p. Iza to taka blondynka w krótkich włosach? Zawsze na mnie krzyczy, boję się jej. Tak jak Pani z Opaską.
Zresztą wszyscy znamy humory pań w kasie Razz

Też się trzymam swojej pani w szatni i pań bileterek.
A Pani z Czarnymi Loczkami jeszcze pracuje? Jej się zawsze straszliwie bałam Razz

brutus

tak jest więcej, ale pisałem o tych u których kupowałem Smile

Pani w krótkich blond włosach i okularach to nie p. Iza i faktycznie można się jej bać, bo jest wyjątkowo nieuprzejma i zasadnicza...

Dawno nie widziałem tej starszej Pani w opasce, natomiast jest taka nowa młoda miła dziewczyna, baardzo uprzejma i aż chce się z nią rozmawiać przez tel:)

Przyznam się tu wszystkim,że gdy dzwonie do muzycznego i odbiera Pani w blond krótkich włosach i okularach głosem znużenia, irytacji mówi do mnie słowa "Muzyczny słucham..." to od razu odkładam słuchawkę i dzwonie ponownie pod drugi numer w nadziei, że nie odbierze drugiego telefonu znów Ona, co już miało kilka razy miejsce Razz

Zachowuje się tak jakbym co najmniej dzwonił rezerwować bilety na jej prywatny numer telefonu w o 3 w nocy Evil

i to niezależnie od zachowania rozmówcy, bo często celowo byłem już tak cukierkowy i uśmiechnięty jak tylko się da, ale i to nie pomagało.

W mojej opinii - jeżeli BOW jest wizytówka teatru i miejscem w którym poraz pierwszy "styka się" z teatrem to zachowanie tej Pani potrafi często skutecznie zniechęcić nie jednego widza...

Enid

Która z pań jest zatem panią Izą, która jest też chyba kierownikiem BOWu? Kiedyś w Antrakcie był z nią wywiad, i na zdjęciu wydawało mi się że jest właśnie blond pani w okularach.

Słyszałam tyle niesamowitych historii z paniami z kas w roli głównej, że moje doświadczenia to nic Smile

- ale parę razy tak się bałam iść do kas że kazałam mamie dzwonić...

(Rany, wychodzi na to że jestem niesłychanie bojaźliwa Razz

)

Edit: Kierownikiem BOW jest pani Kasia Kurkiewicz. Dostała w tamtym roku taką nagrodę, Anioł Teatru, czy coś w ten deseń. I to z nią był wywiad, i to ona wydawała się bardzo miła. Ciekawe która to pani- i czy siedzi czasem w kasie w ogóle.

brutus

Hmmm to możliwe, że ja mylę imiona, bo tak orientacyjnie tylko ze słyszenia próbuje przyporządkować do danej kobiety:P

ale wg. strony Teatru kierownikiem biura jest Pani Katarzyna Kurkiewicz i to mi pasuje do tej Pani blond w okularach.

Widzisz Enid to trochę świadczy o obsłudze kasowej Teatru skoro niektórzy boją się dzwonić, czy podejść do okienka...

Polecam w celu odmiany przejść się do Teatru Wybrzeże na gdańskiej Starówce i zobaczyć jak tam miła i normalna może być obsługa kasowa...

ZAWSZE, ale to ZAWSZE Panie są uśmiechnięte, chętne do wyjaśniania jakiś nieścisłości, a i telefonicznie można wszystko bez problemowo załatwić Smile

Enid

Wiem, i dziwię się że osoby które chodzą do teatru od czasu do czasu i nie są zaprawione w zmaganiach z kasami w ogóle skądś mają bilety Razz

Aaaale, za to jaka radość kiedy panie mają dobry dzień! E, nie marudźmy Smile

Panie w kasie to jeden z niewielu minusów teatru z jakimi spotyka się przeciętny widz. Jeżeli nie jedynym, o ile spodoba mu się przedstawienie.

brutus

Mimo wszystko nie jest dla mnie to argument by nie marudzić Razz

Teatr jest instytucja skierowana na Widza i jak w każdej chcącej dobrze prosperować firmie wizerunek pierwszego kontaktu z potencjalnym klientem jest bardzo ważny.

Zarówno jeśli mówimy tu o wystroju, reklamach, aranżacji strony internetowej, czy właśnie obsłudze kasowej...

Nie wiem czy chciałbym nocować w hotelu, który jest wygodny, drogi i bardzo mi w nim dobrze, a w recepcji jestem traktowany jakbym był w schronisku młodzieżowym nie obrażając tej instytucji, bo i tam często jest bardzo miła obsługa;)

Enid

Ech, Brutus... A żeby na panie w kasie był jakikolwiek sposób...