Tomasz Więcek

Draco Maleficium

O "smucie," której miało nie być i o entuzjazmie pierwszych Franków - tak, to mnie rozbroiło. Zdecydowanie uwielbiam też głos Wieca, tak, jak powiedziałaś, Olu, nawet jak mówi, chciałoby się go słuchać i słuchać. Poza tym, no jak tu nie uwielbiać takiego zwierzęcia scenicznego, jakim jest Tomek? Według mojej opinii, się nie da.

Kuncyfuna

Już wolałam się nie odzywać, żeby nie było, że znowu jestem monotematyczna, ale... obejrzałam plenerowy i wysiadam! Wieco jest niesamowity i nie mam pojęcia skąd bierze tę energię... I kocie ruchy xP

Seiya · Wysłany: Nie 20:45, 01 Mar 2009 Temat postu:

mój ulubiony głos TM...uwielbiam go kiedy mówi, uwielbiam go kiedy śpiewa. Niesamowity!

wczoraj we Francescu mogłam podziwiać pana Tomka ( nie tylko jeśli chodzi o głos Very Happy

) ale to wciąż za mało.
Marzy mi się jakaś jego większa rola i śpiew na miarę Draculi - powalający, boski, wbijający w fotel.

dobrze, że będzie MFL... 8)

Panie Tomku życzę Panu POWODZENIA!!!

zoś · Wysłany: Pon 13:21, 02 Mar 2009 Temat postu:

Wegług mnie pan Tomek ma najlepszą...tzn najbardziej wyrazistą mimikę twarzy z wszystkich aktorów TM Wink

) Jako Gaston w PiB jest przekomiczny a w szalonych nożyczkach robi takie tajemnicze miny...

Seiya · Wysłany: Pon 15:47, 02 Mar 2009 Temat postu:

chciałabym go zobaczyć w PiB ale gra z kims innym na zmianę więc skąd mam wiedzieć kiedy bedzie grał? a obsada zwykle pokazuje się znacznie później niż można rezerwować bilety Crying or Very sad

To samo będzie z MFL

Na Francesco poszłam bo miałam pewność, że Więcek tam będzie (I'm crazy!)

ale tak naprawdę to marzy mi się by usłyszeć pana Tomka znowu w Draculi...

Dosia · Wysłany: Sob 22:55, 07 Mar 2009 Temat postu:

Pan Tomek dzisiaj chyba miał słabszy dzień .. Razz

Nie było tyle poweru co zawsze ma w footloose!
ale i tak go uwielbiam xd

brutus · Wysłany: Sob 23:56, 14 Mar 2009 Temat postu:

Faktycznie Pan Tomek musi mieć ostatnio jakiś problem z głosem, bo nie wchodzi w te swoje ulubione wypracowane góry w PiB...

Ale aktorsko powala jak zawsze jako Gaston. Uwielbiam jego taki sztuczny, komediowy śmiech jakby miał się zaraz czymś zachłysnąć Wink

Ruchy, wygląd, mimika, oj w sumie to On głównie dba o komediowość scen w PiB Smile

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 0:04, 15 Mar 2009 Temat postu:

Draco Maleficium · Wysłany: Nie 0:12, 15 Mar 2009 Temat postu:

... Nie było kapcia? To po co w ogóle człowiek żyje, jak nie ma Wieca z Kapciem? Sad

Stęskniłam się za nim na scenie! I to bardzo.

Kuncyfuna · Wysłany: Nie 0:15, 15 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem czy nie było. W każdym razie szukałam kapcia i szukałam Wiecowego wyrazu twarzy, i nie znalazłam. Może stał gdzieś z tyłu..