Malarstwo

Kuncyfuna

Co sądzicie sztuce tego rodzaju? Często chodzicie do galerii? Macie ulubione obrazy, malarzy...?

Draco Maleficium

Caravaggio! To mój zdecydowany faworyt, kocham podziwiać jego obrazy. Są niesłychanie poruszające, a to, z jakim mistrzostwem operuje światłem i cieniem... No ach. Nic, tylko się zachwycać. Wspaniale maluje też aniołów, świętych i wszelakie sceny... Oraz jego życiorys, zdecydowanie warto zgłębić - no bo pomyślcie, trzeba być odważnym, żeby za modela na Jana Chrzciciela czy inne postaci świętych brać pierwszego lepszego żebraka czy prostytutki z ulicy Very Happy

Salvador Dali - kolejny guru. Pomyleniec po prostu Very Happy

Beksiński - bardzo polecam jego obrazy wszystkim, którzy lubią tak zwany mhroook - "Katedra" została oparta na jego obrazach. Jeszcze Paul Kidby, ale to właściwie przez sentyment, jakim darzę go za prace do Świata Dysku; jego ilustracje są niesamowite, a bohaterowie niemal wyjęci z mojej głowy, uwielbiam patrzeć na jego prace. Polecam zwłaszcza "Sztukę Świata Dysku" i "Ostatniego bohatera" (od dawna planuję wyczaić obraz barda z końcówki i walnąć sobie na ścianę). Victoria Frances - kolejna idolka "mrocznych," jej prace są idealną kwintesencją gotyku - przepiękne, naprawdę polecam. I cóż... właściwie interesuję się malarstwem w ogóle, lubię chodzić do galerii i podziwiać kunszt artystów, ale bardziej ciągną mnie prace z historii - sztuka współczesna nie zawsze do mnie przemawia. Ostatnio dostałyśmy lekkiej głupawki z koleżanką, podziwiając pracę, która składała sie z butów pouwieszanych na kracie. Jednak nie mój styl Wink

Kuncyfuna

Ja na malarstwie i tego typu rzeczach znam się średnio. Za gleriami nie przepadam.. Tzn.. może inaczej. Lubię oglądac obrazy etc, ale galerie kojarzą mi się z przechodzeniem od jednej sali do drugiej, co sprawia, że i tak żadnego obrazu nie zapamiętuje. Więc jak już to wolę oglądać obrazy w malutkich ilościach.

Moim ulubionym malarzem jest Salvador Dali. Uwielbiam takie "dziwne" obrazy. Już pomijam talent malarski, ale naprawdę bardzo go cenię za wyobraźnię, za to że potrafił wymyślić takie rzeczy.

Poza tym bardzo lubię obraz Edwarda Muncha "Krzyk". I chyba też za tę tajemniczość i swego rodzaju "dziwność".

Findurka

Muncha uwielbiam, ale bardziej za "Zazdrość" i sportretowanie Przybyszewskiego. I Dali, i Beksiński ^^ jeej, kocham Was normalnie, a ich tym bardziej.
Lubię jeszcze panie McDonald: Margaret i Francess, świetna amerykańska secesja. Wogóle secesję, chociaż zbyt popularna się zrobiła ostatnio. Także Klimt, Toroop, a i Pankiewicza lubię czasami. Ach i jeszcze van Gogh z okresu Arles. I Goya, zwłaszcza pod koniec twórczości... Szczerze mówiąc niewielu jest artystów których nie lubię, niemal zawsze znajdzie się coś co mnie porwie i poruszy. Moze Malczewskiego, ale nie, bo jest przecież Śmierć i Chimery =P

Kuncyfuna

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

jak Wam się to podoba? :>

Findurka

Widać, ze ten pan ma pomysł na siebie i nie mogę nadziwić się jego cierpliwości. Ale jak dla mnie to przeciętne, tyle że w 3D. I mimo że efektowne, to mnie nie zachwyca.

ruola

Podziw za cierpliwość. Mi tam się podoba, sama w życiu bym czegoś takiego nie stworzyła.

Kuncyfuna

Byłam dzisiaj z siostrą w Gdańsku na wystawie [link widoczny dla zalogowanych]. W sumie było sporo ciekawych obrazów. Najbardziej podobały mi się te bardziej współczesne, głównie artystów tj: [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych], Jerzy Krawczyk, Jerzy Ostrogórski, [link widoczny dla zalogowanych], [link widoczny dla zalogowanych] i Helena Korbik. Niestety najciekawszych obrazów nie ma w internecie, a niektóre naprawdę były ciekawe i intrygujące. Bardzo polecam tę wystawę, bo jest sporo fajnych rzeczy, a bilety są tanie (4 i 8 zł.)