Seriale

Karina

Widok Cezarego Studniaka był niespodziewany acz bardzo miły Very Happy

Kube też gdzies tam zauważyłam. Z dostrzeżenem reszty będe musiała zaczekac do powtórki bo dziś tak jakoś na pół gwizdka oglądałam.
A Kasia C. w tym serialu uosabia moje najgorsze lęki- jakby mi się w nocy przyśniła to pewnie obudziłabym sie z krzykiem XD

Kuncyfuna

Zyta dzisiaj tańczyła tę solówkę z Kubą w czarno czerwonych kostiumach. A Patryk Rybarski stał na głowie, jak tańczyli na schodach. Charczuk był na początku w tym sklepie muzycznym, a Oryńską zauważyłam tylko podczas napisów. No i Studniaka każdy widział.. Smile

Beep

Co wy gadacie, Cichopkowa rolę ma świetną, odpowiednią do swoich możliwości. Bo co to za sztuka założyć perukę i powiedzieć ze dwa razy w odcinku 'heloł'? Razz

Kuncyfuna

Draco Maleficium

Dzisiaj przeżywałam ogromne rozterki, gdyż w Empiku uśmiechali się do mnie zalotnie ciachowaty Jonathan Rhys-Meyers oraz piękna Natalie Dormer z okładki drugiego sezonu "Dynastii Tudorów," który koniecznie i desperacko chcę zakupić, ale który jest niestety tak drogi, że ten zakup poważnie nadszarpnąłby mi fundusze... ;( Na HBO zaczyna się teraz trzeci sezon, a głupio wskakiwać w trzeci, obejrzawszy ledwo parę odcinków drugiego. No i szkoda, że nie będzie już na ekranie Natalie jako Anny Boleyn, podbiła mnie doszczętnie tą kreacją i bez niej - podobnie, jak bez Thomasa Moore - to już chyba niestety nie będzie to samo...

Ech. Dawno już nie wciągnęłam się tak w żaden serial.

margo

W serialu „Barwy szczęścia” pojawiają się ostatnio Przemysław Redkowski z Teatru Bagatela oraz Jacek Romanowski z Teatru Starego będący jeszcze dziekanem na PWST i ojcem mojego znajomego Smile

Może nawet bym oglądała ze względu na tych panów, ale to jest tak boleśnie głupie, że nie daję rady. Raz udało mi się usiedzieć przez cały odcinek, ale tylko dlatego, że sama wymyślałam dialogi, bo oryginalne mnie nie satysfakcjonowały. Właściwie nawet miałam ochotę potem obejrzeć następny, ale okazało się, że nie dostosowali scenariusza do moich imaginacji i nie ma nic o mrówkach faraonkach, więc mi się nudziło i poszłam sobie jak Romanowski powiedział „wspaniale, Ksawery!” i zniknął.

Mateuo

eeee takie głupotki też są potrzebne. Smile

Jak wam podoba się Brzydula po przemianie?

Kuncyfuna

Ładnie wygląda... ale i tak najlepsza była wersja oryginalna, ta hiszpańska, czy inny wenezuelska. Tam brzydula na początku naprawdę była brzydka, a na końcu naprawdę stała się laską. A u nas to tak w sumie bez szału.. Pomijając to, że tam zrobili z tego komedię od początku do końca, a u nas to takie trochę niewiadomo co. I denerwuje mnie, jak Ula gada do siebie...:/

ola

margo