Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Elisabeth
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Sob 13:48, 24 Maj 2008    Temat postu: Elisabeth

Musical opowiadający o Elżbiecie Bawarskiej, zwanej tez Sissi. Spektakl stworzony przez duet Kunze & Levay. Choreografię ułożył (genialnyy) Dennis Callahan. Premiera odbyła się 3.09.1992 rok w Wiedniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Sob 19:24, 31 Maj 2008    Temat postu:

Kocham ten spektakl, o ile jeszcze nie zauważyliście Very Happy Ogólnie uwielbiam musicale powstałe w Niemczech czy w Austrii, a duet Kunze/Levay jest sam w sobie gwarancją jakości, ale tu historia poprowadzona została o tyle ciekawie, że poprzeplatano wątki historyczne i biograficzne z życia Sissi z paranormalnymi - głównie chodzi tu o personifikację Śmierci w postaci młodego, przystojnego mężczyzny, który poprzez spektakl uwodzi Elżbietę, starając się nakłonić ją do samobójstwa, dzięki czemu mogliby być razem na zawsze. Uwielbiam ten wątek. Całośc opowiedziana jest przez Luigiego Lucheni - anarchistę, który w wieku ok. 20 zabił Sissi w Genewie, przyznał się do tego z radością, a potem powiesił się w celi. Opowiada tą historię wiele lat później, z Zaświatów, komentując wszystko, co dzieje się na scenie. Moja ulubiona postać Very Happy Muzyka przepiękna, postaci wyraziste i genialnie poprowadzone, rozwiązania sceniczne jak najbardziej ciekawe, historia wprost przepiękna. Nic, tylko sie zachwycać. Polecam rozpocząć przygodę od oficjalnego wydania DVD z Wiednia, z 2005 roku - jako Elżbieta Maya Haakvort, jako Śmierć Mate Kamaras, Lucheni zaś to przegenialny Serkan Kaya. Mogę w zasadzie pisać o tym musicalu bez końca, więc na razie się zamknę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Nie 13:45, 01 Cze 2008    Temat postu:

To, żebyś mogła pisać dalej, bez wyrzutów, że piszesz post pod postem, teraz ja coś nabazgrzę Razz

No więęc.. Ściągnęląm.. yy.. wrróc Razz Zdobyłam ten musical już dośc dawno, ale nie mogłam się zebrać do obejrzenia (bariera językowa m.in). No ale w końcu obejrzałam i baaardzo mi się podobał. Nie znam jako tako historii Sissi, więc nie wiem co zostało zmyślone, co dodane.. Ale to co zostało przedstawione baardzo mi się podobało. Świetnie pokazali upływający czas. Świetne efekty, genialna scenografia (strasznie podoba mi się takie coś wychodzące z boku, na czym często Śmierciuch śpiewał). No i postaci (szczególnie panowie Razz). Lucheni (Serkan Kaya). Toż to obłęd. Ja nie mogę oglądać takich ludzi, bo potem nie mogę dojść do siebie. Świetny wokalnie i aktorsko. Chwilami bardzo ironiczny, ale w odpowiedni sposób. No i Śmierciuch Very Happy Sama postać super (i śpiewa moją ukochaną piosenkę). Mate Kamaras baardzo fajny.

Ja chcę to w Polsce (w Gdyni!) z taką obsadą:

Elisabeth - Wioletta Białk (tu zdaję się na Draco) / Alona Szostak (o ile pozbyłaby się rosyjskiego akcentu)
Śmierć - Tomasz Więcek / Jakub Wocial
Franciszek Józef - Łukasz Dziedzic
Luigi Lucheni - MICHAŁ KOCUREK!!! Aktorsko byłby genialny! Nie wiem jak wokalnie, ale na pewno by sobie poradził.
Arcyksiężna Zofia (matka Franciszka) - Grażyna Drejska
Księżna Ludwika (matka Sissi) - tutaj się nie zastanawiałam
Książę Maksymilian (ojciec Sissi) - Jakub Kornacki / Aleksy Perski
Rudolf - Jerzy Baduszek Michalski / Jakub Wocial
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pon 11:26, 02 Cze 2008    Temat postu:

Dla ciekawych:

"Alle Fragen Sind Gestellt" - scena ślubu Sissi z Franciszkiem Józefem, bardzo widowiskowa Very Happy

"Kitsch!" - obłędny Serkan Kaya w swoim popisowym numerze.

Filmików z Eli na jutubie wala się całe mnóstwo, w jakiejkolwiek wersji kto chce, jest nawet Takarazuka.

Skoro Kunc zapodała wymarzoną polską obsadę, to co tam, ja nie będę gorsza Wink

Elisabeth - przychodzi mi na myśl Wioletta Białk (niesamowity głos, wielki talent aktorski), ale wydaje mi się, że parę aktorek gdyńskich też by podołało, na przykład Agnieszka Babicz. No i Dorota Kowalewska sama nasuwa się na myśl, w końcu ma już doświadczenie w graniu podobnej postaci Wink

Śmierć - Więcek, Wocial jak dla mnie ma zbyt mało drapieżności w sobie, zbyt mało mocy do tej roli. Choć nie wątpię, że by podołał. Kto jeszcze... Może Zagrobelny? Zazwyczaj nie jestem wielbicielką tego pana, ale Śmierć ma zazwyczja taki bardziej rokujący głos, a Zagro tym jak najbardziej może się poszczycić. Ale w tej chwili najbardziej pasuje mi Tomek Smile

Lucheni - po obejrzeniu Francesca włączyłam sobie któregoś dnia "Eli", tak sobie oglądam i oglądam, i nagle przyszło mi do głowy "Kocur byłby w tym dobry". Wydaje mi się, że pan Kocurski (^^) pasuje do tej roli jak ulał, nie wiem tylko, jak poradziłby sobie z tymi wysokimi dźwiękami; Luigi jednak jest rolą bardziej do zagrania niż do zaśpiewania. Może jeszcze Steciuk? Znowu doświadczenie w podobnej roli (Che w "Evicie"). Na pewnym etapie chciałam Dziada (ja go chciałam we wszystkich męskich rolach po kolei ^^), ale potem usłyszałam Ethana Freemana jako Lucheniego. Uwielbiam głos Freemana, ale tutaj... no, w tej roli taki głębok--klasyczny niemal baryton, choć to właśnie mój ulubiony rodzaj głosu, pasował mocno średnio na jeża. Także Dziadu (choć z pewnością byłby świetny) na razie odpada. Teraz przyszedł mi jeszcze do głowy Krzysiek Wojciechowski. Oj, ten to dałby czadu!

Franciszek Józef - no, tutaj Dziadek jak najbardziej Very Happy Wyjątkowo pasuje mi do tej roli. Myślę, że zrobiłby z niej majstersztyk, no i "Boote in der nacht" w jego wykonaniu... aaaach. Z innych aktorów to nie mam pojęcia, właściwie wiele osób również by się sprawdziło, zwłaszcza w Gdyni.

Rudolf - Michalski! Pasuje mi tutaj jak ulał, no! Poza nim jeszcze Wocialek, oj tak. I właściwie cała plejada innych gdyńskich aktorów.

A Drejska byłaby idealną Sophie! Very Happy

Spekulować i marzyć dobra rzecz...

Swoją drogą to zabawne, że w musicalu, który w tytule ma kobietę i który zasadniczo koncentruje się wokół tej jednej postaci, jest tyle wspaniałych ról męskich - i chyba dlatego "Elisabetth" ma tyle fanek. Zawsze uważałam, że udany męski anty-bohater to recepta sukcesu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 12:25, 23 Cze 2008    Temat postu:

Obejrzałam sobie wczoraj dla porównania wersję z 1992 (Elisabeth - Pia Douwes, Lucheni - tu nie możemy z Draco rozgryźć ktory to Razz, Śmierciuch - Uwe).

No więc.. po pierwsze.. jestem pod wrażeniem tego, że nawet taka Elisabeth z 1992r, miala bardziej skomplikowane mechanizmy, niż większość spektakli w Polsce obecnie.

Elisabeth - Pia ślicznie śpiewa. Ale właściwie nie wiem która bardziej mi się podoba. Pia na początku jest bardziej sztuczna, ale z kolei też bardziej dziecinna, przez co bardziej widać jej przemianę. Maya też bardzo mi się podobała. No i nie wiem, która lepsza

Śmieciuch - Rzeczywiście Mate jest bardziej chłopięcy, co moim zdaniem jest bardzo fajne. I podoba mi się, że jest energiczny (tzn "się rzuca"). Pasuje to, do ogolnej kreacji tej postaci. Gdyby Uwe w Der Lezte Tanz zaczął się rzucać wyglądałoby conajmniej dziwnie. Uwe jest bardziej dostojny, co też jest fajne, ale z kolei u niego mniej chyba widać przywiązanie do Eli. Wokalnie chyba troszkę bardziej podoba mi się Mate. Może to kwestia przyzwyczajenia.. Podoba mi się, że tak fajnie załamuje dźwięki. Tylko z kolei z drugiej strony widac, że Uwe ma lepsze przygotowanie. I do jego kreacji tej postaci, bardziej pasuje jego sposób śpiewania.. Dobra, wiem że namieszałam, ale ciicho.. Razz

Lucheni - którykolwiek to jest, to jest dużo słabszy od Serkana. Jakby tak spojrzeć, nie porównując, to był całkiem fajny, ale nie tak, żeby przyciągał wzrok. Na niego właściwie nie zwracałam za bardzo uwagi, a Serkan w każdej scenie przyciągał wzrok. Wokalnie też lepiej Serkan.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 16:38, 20 Sty 2009
PRZENIESIONY
Czw 15:51, 22 Sty 2009    Temat postu:

Wiecie gdzie są jakieś ładne zdjęcia z Elisabeth? Z samego spektaklu, bo ja znajduję tylko takie z pozowaną Pią :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Findurka
KMTM


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:22, 22 Sty 2009
PRZENIESIONY
Czw 15:51, 22 Sty 2009    Temat postu:

Znalazłam sporą galerię, ale ze spektaklu z Maike Boerdam:

[link widoczny dla zalogowanych]
(nie wiem jak Twój niemiecki, więc podpowiem, że należy wejść w Bildergalerie, a dalej to już znajdziesz Elizabeth.)

[link widoczny dla zalogowanych]
Inna niemiecka galeria, tym razem jest też Pia.

I kilka jest też tu:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Findurka dnia Czw 13:36, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satka



Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 0:00, 23 Sty 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


do wyboru Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 10:52, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Kto mi powie jaka jest obsada na płytach:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Kuncyfuna dnia Pon 10:52, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 11:08, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Wien 2004: Elisabeth: Maya Hakvoort, Der Tod: Máté Kamarás, Luigi Luicheni: Serkan Kaya

Essen 2001: Elisabeth: Pia Douwes, Der Tod: Uwe Kröger, Luigi Lucheni: Carsten Lepper
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1