Szkoła

Kuncyfuna

Przez dwa. Do tej pani nie mamy co iść, bo i tak nie posłucha. Wychowawczyni mówiliśmy, to pogadala z tą od fizyki, ale ona powiedziała, że w statucie jest, że "poprawa na warunkach nauczyciela". A jej warunki są takie, że poprawy brak. :/ Boimy się wlaśnie tego, że jak pójdziemy do dyrektora czy coś, a się okaże, że nam nie zmienią, to potem będzie jeszcze gorzej..

ola

najlepiej własnie jest iśc do pedagoga, hmm pedagog załatwia to w taki sposób nie że IX przyszła do mnie i powiedziała... tylko np jestem zmartwiona sytuacją ocen w 1X bo pedagodzy często grzebią w dziennikach..i nasza pani pedagog powiedziała mi że nauczycielom mozna duzo wcisknąć aby dojsc do swojego celu czyli w tym wypadku poprawiania klasówek Smile

Findurka

pan O., który ma talent do malowniczych porównań, powiedział o popiersiu które malowałam, że ta pani wygląda na mojej kartce jakby miała 3dniowy zarost Razz

polajda

mam na jutro umiec na geografie CAŁĄ mapę świata.. czyz to nie cudowne ? ;/;/;/

Kuncyfuna

A ja mam klasówkę z fizyki. I teraz powinnam się uczyć... No ale pouczę się jeszcze dzisiaj.. prawda? Razz

Enid

Łeee ja też musiałam. Półwyspy, pagórki i takie tam głupoty. Ale wszystko ściągałam.

Oooo ja też mam jutro klasówkę z z fizy. I cośtam z biologi. I pewnie coś o Rzymie z historii. I na pewno jeszcze coś o czym nie wiem. Szkoła jest taka głupia... Na prawdę, nie ma potrzeby być aż tak mądrym.

ola

ja tez mam fizykę na jutro... ale tak czy siak nic nie rozumiem.. :/ więc po co tracić czas na naukę.

i trzy historie. na które nic nie umiem. jeszcze. Smile

Draco Maleficium

A ja otrzymałam dzisiaj z powrotem mój esej z teatru z oceną B2 (system jest od A1, najwyższa ocena, w dół przez pięć cyfr przy każdej literze). Ogólnie nieźle jak na mój pierwszy uniwersytecki esej... Ale zła jestem na siebie, bo gdyby nie głupie wpisanie "sing-system" zamiast "sign-system," które przeoczyłam i użyte dwa razy słowo "rather" blisko siebie, byłoby wyżej. Bu.

Jutro esej z literatury i pewnie z filozofii... trzymajcie kciuki.

Kuncyfuna

A ja dostałam 2 z odpowiedzi z biologii. Babka jest głupia i znowu pytala o 15 fukncji trzustki podczas gdy w książce sa może dwie linijki na ten temat, a w zeszycie nic. Ale zwisa mi to, bo póki co i tak mi 2 wychodziło, więc w tym semestrze bym wyżej nie pociągnęła. I jeszcze dostalam 4 z mojego pierwszego wypracowania w liceum. Jestem z siebie dumna, bo zawsze pisalam wypracowania na tematy twórcze i lanie wody dośc dobrze mi wychodziło. Teraz tak się nie da :/ Kto wymyślił te zwalone matury?!