Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Walentynki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Off Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 12:50, 03 Lut 2009    Temat postu:

Podejrzewam że Walentynki byłyby dla mnie dniem takim samym jak Święto Pluszowego Misia albo inny Dzień Pikantnych Potraw, niestety 14 lutego mam urodziny i znajomi zwykle domagają się imprezy z tortami.
Poza tym mam w urodziny darmowy bilet do kina, a w Walentynki w kinie jest MNÓSTWO ludzi.

Ale zeszłoroczne spędziłam bardzo miło; wybrałam się z moją przyjaciółką na te śmieszne małe autka koło teatru i pan pozwolił nam jeździć ponad pół godziny zamiast pięciu minut.

Gdybyśmy mieli z kim je spędzać, uwielbialibyśmy Walentynki, wiecie?

A tak w ogóle, to ja też wolę Noc Świętojańską. Jest ciepło, można spędzać ją nad morzem albo jeziorem (można niby kąpać się nago o północy pod prysznicem, ale co to za zabawa...), palić ogniska, bawić się, i upić na radośnie, o ile ktoś pije.
Walentynki może i są romantyczne, ale jakieś... zimne. Za to Noc Świętojańska zawsze wydawała mi się zdrowo słowiańska i bardziej spontaniczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 16:57, 03 Lut 2009    Temat postu:

Enid napisał:


Gdybyśmy mieli z kim je spędzać, uwielbialibyśmy Walentynki, wiecie?



Od wielu lat mam z kim spędzac walentynki, a i tak nie lubię tego "święta" Wink

Dla mnie to nie jest w ogóle święto. Jest wiele innych dni w roku, o wiele ważniejszych. Jest naprawdę wiele okazji, aby wypić kieliszek wina, zjeść kolację, dać komuś czekoladki lub inne perły. Takie okazje są codziennie. Po co robić specjalny dzień w roku? Dla komercji? Bo chyba o to tu chodzi - żeby każdy kupił misia, pudełko czekoladek w kształcie serc i czerwoną różę. Wszystko takie słodziasne, cieplutkie, ach... mniamuśne. Jak dla mnie awfully cloying. Dlatego od wielu lat bojkotouję walentynki, nigdzie nie wychodzę na romantyczne kolacje, nie przygotowuję się na ten dzień specjalnie, nie nastrajam uroczyście. Walentynki trącą kiczem. Może moje nastawienie wynika z tego, że jestem osobą racjonalną. Po prostu pretekst znajdzie się zawsze, po co więc wpisywać ten pretekst w kalendarzu (i kartkę z numerkiem 14 koniecznie zaznaczyć na czerwono)? Nigdy w walentynki nie było mi smutno, nigdy się w to nie bawiłam. Bo pretekstów innych mam 364 by bawić sie w romantyczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarownica
KMTM


Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 23:44, 04 Lut 2009    Temat postu:

A ja tam przez ostatnich kilka lat lubiłam Walentynki. Co z tego, że to 'sztuczne', 'wymuszone' - to była po prostu kolejna okazja do spędzenia miło dnia, może troszkę bardziej wyjątkowo niż zwykle. Było - minęło. W tym roku Walentynek raczej lubić nie będę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czemu
KMTM


Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GDYNIA

PostWysłany: Czw 13:43, 05 Lut 2009    Temat postu:

A ja uwielbiam to święto, jest wesołe i pełne czaru (jak wszystko dla mnie) . Postrzegam to raczej jako kolejny radosny dzień, a nie dzień zakochanych. Te walentynki pewnie nie będą się niczym różnić od pozostałych , chociaż w tym roku postanowiłam ,że wyślę jakiegoś anonima …tylko jeszcze nie zdecydowałam komu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ruola
KMTM


Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:14, 07 Lut 2009    Temat postu:

Raczej walentynek nie obchodzę, ale w żaden sposób to 'święto' mi nie przeszkadza. Skoro wielu ludziom sprawia tyle radochy to niech sobie jest. Poza tym to swojego rodzaju szansa dla nieśmiałych adoratorów, którzy boją się ujawnić, a akurat 14 lutego, w dniu zakochanych, często dostają skrzydeł, w końcu jeden taki dzień w roku. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Sob 16:06, 07 Lut 2009    Temat postu:

Tesco i inne sklepy mijane po drodze już straszą serduszkami od paru tygodni. Wszędzie pełno różu, pluszu, czekoladek w kształcie serca i ogólnego zaróżowienia narodu. Inwazja pluszaków z deklaracjami "I love you!" już też powoli zaczyna zalewać miasto G. Boję się. Chyba wycofam się do schronu i 14 lutego profilaktycznie zaopatrzę się w hełm, a najlepiej okopię się i nie wyjdę, coby mnie jakieś krwiożercze czerwone serduszko nie zaatakowało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Sob 17:19, 07 Lut 2009    Temat postu:

A po cóż się bronić przed krwiożerczym serduszkiem?! Nie byłoby Ci miło, gdyby nagle jakiś rycerz na białym koniu, ofiarował się wielkie serducho? Na pewno byś zmiękła... Razz

Także nie ma co się okopywać. Wystarczy żyć sobie normalnie, jak w każdy inny dzien i tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satka



Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:27, 07 Lut 2009    Temat postu:

Walentynki są mi zupełnie obojętne, ani ich nie obchodzę, ani też mnie nie denerwują. W tym roku mam zamiar spędzić je niemniej uroczo niż większość weekendów - idę na mały spektakl muzyczny / recital jednego ze scenicznych ulubieńców Wink Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ola
KMTM


Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czarna dupa

PostWysłany: Sob 18:34, 07 Lut 2009    Temat postu:

a ja nie widziałam jeszcze zadnych ackentów walentynkowych Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grocal
KMTM


Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rząd II, miejsce 15.

PostWysłany: Śro 15:29, 11 Lut 2009    Temat postu:

wilhelmina napisał:
Od wielu lat mam z kim spędzac walentynki, a i tak nie lubię tego "święta" Wink


Też nie lubię - jak wszystkich zapożyczonych z USA świąt. Ciekawe kiedy zaczniemy celebrować 4 lipca? Smile A co do prezentów na "walę-w-tynki" - najlepiej je dawać innego dnia. Lepszy efekt Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Off Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1