Bohaterowie

Draco Maleficium

Tak mnie ostatnio wzięło na wspominanie PiBa, pewnie z powodu nowych recenzji i tego, że znowu ominął mnie set spektaklu, za którym już bardzo się stęskniłam - i tak mnie naszło: czy wy też uważacie, że spektakl powinno się przemianować z "Pięknej i Bestii" na "Sprzęty Domowe, Gaston, Wieśniacy i Bernaciak"? xD Bo wg mnie, o ile uwielbiam postać Bestii (czy groźnego Michalskiego czy bezradnego, zagubionego pluszaka by Wisełka) i o ile, w wykonaniu Ani, Belle jest dziewoją interesującą, o tyle wg mnie przy postaciach drugoplanowych para tytułowa może się schować Very Happy

Jak dla mnie to właśnie Sprzęty są główną atrakcją przedstawienia: przekomarzanie się Lumiere'a z Babette, niespełniona kariera operowa Szafy, którą ta odbija sobie bezlitośnie na innych mieszkańcach zamku, Czajnikowa z jej podejściem Jestem Ciocią Całego Świata i wreszcie mój niekwestionowany ulubieniec, Zegar - no wysłowić się nie potrafię. Nawet Rycerze, Mały i Duży, sprawiają niewymowną frajdę, że już nie wspomnę o Gastonie i mieszkańcach wioski, z którymi zwłaszcza w Mob Song i Belle jest ogromna radocha (w "Belle" prawie nigdy nie patrzę na główną bohaterkę, zbyt fajne rzeczy dzieją się w tle ^^). No a Monsieur D'Arque... chyba nie trzeba komentować Wink

To głównie dla drugiego planu tak tęsknię za tym przedstawieniem. A chociaż teraz jestem w stanie odtworzyć je sobie w głowie od początku do końca, to jednak chciałoby się jeszcze raz to obejrzeć... Szczęściarze z was, jeśli możecie, to wam powiem Wink

Kuncyfuna · Wysłany: Pon 21:44, 09 Mar 2009 Temat postu:

Hmm.. tak sobie właśnie dyskutujemy z Matełem na różne tematy i... czy Wy też uważacie (tak jak Mateł), że Pani Czajnikowa jest dżagą? Bo mam wrażenie, że coś przegapiłam... Smile

Mateuo · Wysłany: Pon 21:46, 09 Mar 2009 Temat postu:

Szafa i Czajnik... mmmm... Smile

MałaPaczka · Wysłany: Czw 17:57, 12 Mar 2009 Temat postu:

TALERZYKI! ! !

no i winka:)

wszyscy znajomi sie ze mnie smieja bo wciaz powtarzam ze moim szczytem aspiracji (chwilowym) jest bycie... TALERZYKIEM! Very Happy

Draco Maleficium · Wysłany: Czw 18:03, 12 Mar 2009 Temat postu:

Ty Talerzykiem, a ja Podfruwajką. Obie mamy jakże górnolotne marzenia Wink

Jejku, jak ja się stęskniłam za PiBem i Sprzętami Domowymi! Wiem, powtarzam to zdanie z różnymi końcówkami jak mantrę, ale co ja poradzę, że tak jest w rzeczywistości i tylko pojęczeć mi zostaje... łech.

Tak, Matełku. Czajnikowa i Szafa są zdecydowanie Dżagami. Miotełka za to musi się jeszcze trochę postarać.