Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Kostiumy i scenografia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Skrzypek na dachu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 21:36, 15 Lis 2008    Temat postu:

Przecież było widać kiedy jesteśmy na dworze, a kiedy w domku- wycinankowe domki był opuszczane i podnoszone.

Mi się scenografia bardzo podoba, i nie wyobrażam sobie nawet Skrzypka z drewnianymi chatkami. Z bliska i z boku tak naprawdę niewiele widziałam, ale z wczorajszego balkonu świetnie było widać animacje w tle, te kształty z tyłu naprawdę stały się dachami domów widzianymi z góry, no i w końcu zobaczyłam światła, bo z bliska nie robią specjalnego wrażenia; kiedy nie obejmuje się wzrokiem całej sceny. Piękna jest ta kalejdoskopowa mozaika na suficie która wyskakuje w scenie ślubu. Ogólnie, jak dla mnie pomysł z pustą sceną jest doskonały, dzięki temu faktycznie patrzy się tylko na ludzi. Ci, wg mnie, nie do końca podołali, ale scenografię uważam za bardzo dobrą.

A kostiumy są prześliczne! Faktycznie stonowane- nie jest tak prosto odróżnić ludzi przy zbiorówkach- ale cudowne. Mam tylko nadzieję że będą o nie dbać, i za kilka spektakli nie zostaną z nich smętne szmaty...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Sob 22:06, 15 Lis 2008    Temat postu:

Ja mam zupełnie odmienne zdanie Smile

Moim zdaniem ta scenografia tam nie pasuje. Powinna być bardziej tradycyjna. Jest trochę zbyt nowoczesna i średnio mi pasuje do przepięknych kostiumów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 22:30, 15 Lis 2008    Temat postu:

a ja się zgadzam z Enid Smile bardzo mi sie scenografia podobała i absolutnie nie mam do niej zastrzezen Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Findurka
KMTM


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 0:59, 16 Lis 2008    Temat postu:

Wycinanki ich tam urzekły ^^ ale mnie nie do końca. I te wizualizacje w tle, uwielbiam Chagalla, więc mi sie podobały, oprócz menory w scenie szabasu, która była okropna. I cieszę śię, ze wycięli tamte zdjęcia z końcówki. Tego typu nawiązania są dla mnie wystarczająco wstrząsające w tej formie, jaką zobaczyłam/usłyszałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 10:32, 16 Lis 2008    Temat postu:

dla mnie też wstrząsające były same dźwięki.. do tego stopnie, ze i tak zamknełam oczy ;p cos sie we mnie przewracało aż
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Findurka
KMTM


Dołączył: 06 Sie 2008
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:40, 16 Lis 2008    Temat postu:

Zdziwił mnie też strój Frumy Sary, totalnie oderwany od reszty. Nie podobał mi się w pierwszej chwili, ale sprawił, że scena snu była rzeczywiście "nie z tego świata". Ach,i brawa dla nagrobków Very Happy Aczkolwiek totalnie nie rozumiem dlaczego na końcu spadło to coś z neonowymi skrzydłami, po co to? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Nie 11:53, 16 Lis 2008    Temat postu:

To coś z neonowymi skrzydłami mnie również wprawiło w niezłe osłupienie, Sen się kończy i nagle to... Coś. Moja mina była chyba bardzo znacząca ("wtf?!"), zresztą ten latający żydowski manekin potem stuknął nieco w boczną kulisę i przez chwilę neon świecił tak, jak raczej nie powinien. Za to nagrobki naprawdę zasługują na poklask Very Happy Strój Frumy Sary bardzo mi się podobał, przez chwilę aż się przestraszyłam, jako dziecko panicznie bałam się takich czarownic - bosko.

Wycinanki... Mi się podobały, ale to dlatego, że oglądałam wypowiedzi pani Szydłowskiej z konferencji i wiedziałam, że to żydowska wycinanka inspirowana, blablabla. Obok mnie siedział za to jakiś gimnazjalista, który (poza tym, że co chwila zaglądał do komórki) zachowywał się dość żywo i reagował całkiem, całkiem - usłyszałam, jak pełen frustracji mówi do kolegi "Nie czaję tej scenografii!" Ja chwilami też nie czaiłam, niestety. Te przejścia, o których mówiła Enid, owszem, jakoś tam sygnalizowały, ale było parę scen, kiedy zmiana miejsca nie była wcale taka oczywista, przynajmniej dla mnie.

A obraz menory mi się osobiście podobał Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Nie 11:57, 16 Lis 2008    Temat postu:

Kostium Frumy Sary jak dla mnie jest genialny Razz Próbowałam się przyglądać, żeby zobaczyć nogi pani Doroty, ale nie zdołałam dojrzeć (jak widać, balkon nie służy wychwytywaniu szczegółów), także naprawdę można uwierzyć, że to zjawa.

Co do scenografii i wycinanek. Wiem, że to było zamierzone i wiem, że to wycinanka, ale jednak.. Nie pasuje mi to. Tutaj szczerze powiem, że scenografia w łódzkiej wersji bardziej mi się podobała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 15:44, 16 Lis 2008    Temat postu:

A widzieliście na ekranie cienie tych wycinankowych domków? To wygląda bardzo ładnie, rzeczywiście jak taka wioseczka w chmurach.

A jeżeli chodzi o kostiumy, to ja stawiam na płaszczyk Chawy w końcowych scenach, i obłędną w nim talię Kasi Kurdej. I piękne buty pań- zróbcie takie dla Belle, bo kloce które nosi wyglądają paskudnie przy tych zgrabniutkich butkach ze Skrzypka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Nie 17:13, 16 Lis 2008    Temat postu:

Kuncyfuna napisał:
Kostium Frumy Sary jak dla mnie jest genialny Razz Próbowałam się przyglądać, żeby zobaczyć nogi pani Doroty, ale nie zdołałam dojrzeć (jak widać, balkon nie służy wychwytywaniu szczegółów), także naprawdę można uwierzyć, że to zjawa.


Siedziałem w 1 rzędzie i wydaje mi się, że nie widac nóg - po prostu kostium jest za długi...

Ogólnie rzecz biorąc i kostiumy i scenografia bardzo mi się podobały. Nie podobał mi się tylko ogromny wyświetlony świecznik w scenie Szabasu...

a te wycinanki, domki... wszystko było takie symboliczne. naprawdę fajne. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Skrzypek na dachu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1