Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Spekulacje obsadowe
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Francesco
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Wto 21:26, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Bo jestem zapatrzona w Dziadowego Franka, nic nie poradzę Wink Tylko jakoś teraz mnie natchnęło, że chciałam napisac obiektywnie, bo przecież Kocur też świetny, a co on biedny zawinił, że jam jest Dziadowa fanatyczka...

Słucham sobie własnie "Dziękowania." I jak wspomnę nasze machanie nóżkami na placu i śpiewanie tego podczas ostatnich oklasków...

... chlip. Chusteczkę dajcie, chusteczkę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Wto 21:36, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Draco Maleficium napisał:
Bo jestem zapatrzona w Dziadowego Franka, nic nie poradzę Wink Tylko jakoś teraz mnie natchnęło, że chciałam napisac obiektywnie, bo przecież Kocur też świetny, a co on biedny zawinił, że jam jest Dziadowa fanatyczka...


Ja mam tak z Kocurem. I ostatnio złapałam się na tym, że się sfochowałam na Dziada i oglądałam tło zamiast jego, tylko za to, że jest Dziadem, a nie Kocurem.


Draco Maleficium napisał:
Słucham sobie własnie "Dziękowania." I jak wspomnę nasze machanie nóżkami na placu i śpiewanie tego podczas ostatnich oklasków...

... chlip. Chusteczkę dajcie, chusteczkę!


Ooooj.. było cudnie Sad Nie ma to jak śpiewanie Frankowych fragmentów przed teatrem Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 15:31, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Kuncyfuna napisał:

A co do Natalii.. Rzeczywiście ostatnio nie ma chyba najlepszych dni. Ale i tak jest bardzo fajną Klarą (szczególnie aktorsko).


A Natalka gdzie jest fajna aktorsko? Bo w niedziele była słaaabaaa... Śmierć Franka to była masakra, Łukasz się turla po podłodze, cierpi i słabuje, a ta najbardziej interesuje się zwitkiem papieru który jej podał.
I nie podoba mi się jeszcze w ostatniej scenie, jak śpiewając "jaki tytuł" przeciąga i podwyższa ostatnią sylabę. Fajniej było jak pytała krótko i z zaciekawieniem, a nie- jaki tyyyytuuuuuuuuuuuł... Bez znaku zapytania nawet, jakby nie odchodziła jej odpowiedź i błądziła myślami gdzieś daleko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 15:39, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Mi się "jaki tytuł" podoba. A aktorsko jest fajna wszędzie.. Np w Kamieniach i Dzięki, Dzięki, na początku jak podszczypują Martina, "Ja wiem siostro.." (w tej scenie ją uwielbiam, tak samo jak w skowronku). Nie wiem jaka była w niedziele, ale do tej pory, aktorsko bardzo mi się podobała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 15:58, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Mi podobała się raz jeden w styczniu chyba, kiedy w "ja wiem siostro" uśmiechnęła się tak ciepło w momencie kiedy dotknęła ją Beatrycze.
I ostatnio za mało chce całować Franka w Dzięki, dzięki, wcale tego nie widać.
Fajna była kiedyś a teraz ma wieczne złe dni chyba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 16:01, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Ona w tym momencie zawsze się uśmiecha. Zresztą ogolnie jest bardzo troskliwa w scenach z Beatrycze. Moim zdaniem aktorsko jest idealną Klarą. Co do wokalu to ślicznie wyciąga góry, tylko przerywaz wyrazy i robi podjazdy. Ale ogolnie bardzo mi się podoba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 17:09, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Zawsze się uśmiecha ale tylko wtedy mi się podobał jej uśmiech, z ulgą że Bea się przemogła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Czw 11:12, 01 Maj 2008    Temat postu:

Jeśli chodzi o Natalkę, to mi się podoba. Jest taka skromna, cicha, nie rzuca się w oczy... ale czy nie taka właśnie powinna być Klara? Widzę w niej i delikatność, i siłę, która pozwoliła jej podjąć tak drastyczną decyzję i wybrać styl życia zupełnie inny, niż znała wcześniej. Kiedy już przyzwyczaiłam się do jej słodkiego głosu, polubiłam go bardzo i teraz słucham jej z przyjemnością. Choć zgadzam się, że jest nietypowy i na początku przeżyłam lekki szok Smile Ona również miewa swoje gorsze i lepsze dni, ale zawsze aktorsko jest tą samą Chiarą, którą przyjemnie mi się ogląda - taka troskliwa, czuła, ale jednocześnie z pewnym autorytetem i poczuciem wyobcowania...

Chociaż przyznaję, że w jej relacji z Franciszkiem brakuje mi pewnej... chemii? Złe słowo, bardziej pasuje do Beatrycze (duet Dziedzic/Regent to dopiero chemia jest... ^^), ale nie ma tej iskry. Jest braterstwo, jest zrozumienie, sympatia i może pewne zapatrzenie, ale nie ma... miłości. Przynajmniej z jej strony, bo u partnera widać to świetnie. Dziedzic jest w tej miłości bardziej powściągliwy i stara się trzymać emocje na wodzy, obawia się ich, jest jednocześnie bardzo opiekuńczy i zmartwiony własnym stanem ducha, Kocurek zaś boi się bardziej otwarcie, ale też bardziej otwarcie przyznaje się do uczuć względem Klary. Najlepiej widać to w scenie obcięcia włosów - kocham oglądać wtedy mimikę Francesco.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Czw 15:19, 01 Maj 2008    Temat postu:

Oooo.. a ja w tej scenie akurat rzadko obserwuje Franka (nawet Kocura!! Razz). Zawsze jestem zapatrzona w Renię. Po prostu genialna jest! I to w każdej scenie. Uwielbiam jej Pacyfikię. Jest taka troskliwa i jak patrzę na nią, to od razu widać, że dla Klary jest w stanie zrobić naprawdę wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 17:24, 07 Maj 2008    Temat postu:

Tak sobie ostatnio myślałam nad ostatnimi Frankami i stwierdziłam, że wokalnie Ania jest chyba tak samo dobra jak Gosia. Jeśli nie lepsza.. Wydaje mi się, że jakoś tak z większą łatwością śpiewała góry w "Kocham Go".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Francesco Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 1 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1