Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Rent
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 21:13, 10 Gru 2008    Temat postu:

Jeszcze trochę, a Rent przegoni Skrzypka Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 1:54, 29 Gru 2008    Temat postu:

Kto chce zobaczyć porządne nagranie broadwayowskiego Renta łapka do góry!

[link widoczny dla zalogowanych] Tadam!

Myślę że znalezienie w sieci nie stanowi wielkiego problemu Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 15:02, 31 Gru 2008    Temat postu:

Obejrzałam właśnie to, co Enid wyżej podała i.. jestem zachwycona! Cudowne to!
Bardzo fajny montaż (chociaż chwilami wolałabym, żeby pokazywali całą scenę) no i wykonanie... Wszyscy cudownie śpiewają (acz wykonawcy - przynajmniej część - mają głosy bliźniaczo podobne do obsady filmowej). Kocham tę historię.. Cudowna, wzruszająca.. Jeszcze TAK zagrana.. Cudowne!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brutus
KMTM


Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:12, 31 Gru 2008    Temat postu:

Również mi Enid to zaproponowała wczoraj wieczorem, podczas rozmowy na gg i mam podobne odczucia do Twoich Kunc Smile

Cudownie, idealna wersja jak dla mnie Smile Nawet gdyby człowiek się chciał do czegoś przyczepić, to nie ma zbytnio jak Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 15:17, 31 Gru 2008    Temat postu:

Brutus, proponuję jeszcze obejrzeć wersję nagrywaną amatorsko (po eMule taka krążyła). Lepiej się ogląda to dobre nagranie, mając wizję całości (kto gdzie jest, etc). Chociaż zdaję sobie sprawę, że po obejrzeniu takiego nagrania, amatorskie już nie bardzo ciągną...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brutus
KMTM


Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 15:20, 31 Gru 2008    Temat postu:

Dzisiaj już nie zdążę, bo niebawem udaję się na miejsce akcji, czyt. Sylwestra, ale jakoś przy okazji sobie na pewno ściągnę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 16:09, 31 Gru 2008    Temat postu:

Cieszę się że wam się podoba Smile
Kuncyfuna napisał:

...acz wykonawcy - przynajmniej część - mają głosy bliźniaczo podobne do obsady filmowej.


Wszyscy oprócz Collinsa, nad czym ubolewam, bo głęboki głos pierwszego Collinsa był doskonały w repryzie "I'll cover you"". Tzn ten pan (Michael McElroy) również pięknie to śpiewa, ale tamtego nikt nie przebije.
Rozczarowała mnie Eden Espinosa jako Maureen, jakaś taka nijaka; właściwie najmniej się wyróżniająca z bohaterów, a tak chyba nie powinno być.
Renee Goldsberry jako Mimi jest wspaniała! Świetny taniec w klubie, prawdziwa chemia między nią a Rogerem, fantastyczna gra- moim zdaniem najlepiej zagrana rola.
Poza tym wszyscy mi się podobają, dobrze w końcu obejrzeć wersję sceniczną w całości (jakoś nie miałam serca do polecanego przez Kunc amatorskiego nagrania).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Śro 16:21, 31 Gru 2008    Temat postu:

No tak. Moim zdaniem Eden była świetna! A tak ogolnie jest bardzo podobna do Idiny i chwilami miałam wrażenie, czy przypakiem jej nazwisko mi się nie przyśniło Razz Collins był fajny i też super śpiewał. Z resztą wszyscy śpiewali świetnie, jak dla mnie. No i aktorsko byli genialni po prostu! Nawet jak stali gdzieś z tyłu, to reagowali na teksty, albo te wszystkie gesty w La Vie Boheme.. Ja chcę zobaczyć takie coś u nas na żywo! Bardzo się cieszę, że rolę Joanne grała Tracy. W filmie baaardzo mi się podobała, tutaj też. I ma świetny głos
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pią 16:43, 09 Sty 2009    Temat postu:

RENT - Opera na Zamku w Szczecinie, 8 stycznia 2009 godz. 11:00

Dotarłem do Zamku... Budynek ma dużo wejść - co najmniej do literki H, więc zanim znalazłem odpowiednie minęło trochę czasu. No ale cóż, znalazłem się w holu, odebrałem bilet, kupiłem sobie kawkę. Zapach Opery był bardzo zniechęcający Razz W środku pachniało(?) starym hotelem zmieszanym z kotletem schabowym. Dostałem się do obsady (konkrety później) i z miejsca stałem się tematem rozmów jakiejś wycieczki - O. Obsade sprawdził! - otworzono szatnię... obsługa składała się z samych starszych pań. Naprawdę - tylko jedna nie miała siwych włosów. U nich normalnie można wchodzić z torbami, plecakami itp na widownię... Na szczęście w trakcie spektaklu nie odbywały się pikniki. Kupiłem programy(b. fajne, 10 zł) dla siebie i Kunc, tak samo z plakatami(15zł!!!). Udałem się na widownię. W 1 rzędzie baaaaaardzo dużo miejca na nogi, orkiestron szerszy niż u nas, mimo że grało tylko 6 muzyków. Scena taka średnia - nie za duża, nie za mała. Fotele nieco obskurne, ale całkiem wygodne i nie skrzypiały za bardzo. 90% widzów to wycieczki szkolne. Zaczynamy Wrażenia:

OBSADA
Mimi - Karolina Adamska
Maureen - Sylwia Różycka (Sad - miała być Renia...)
Joan - Magdalena Smuk
Roger - Janusz Kruciński
Mark - Sławomir Mandes
Angel - Mateusz Deskiewicz
Collins - Mateusz Brzeziński
Benny - Jakub Gwit
Zespół - Beata Andrzejewska, Milena Krzemińska, Anna Haba, Dorota Pawłowska, Magdalena Borowiecka, Agata Ulatowska, Grzegorz Duda, Piotr Huegel, Grzegorz Jamro, Mariusz Tatkowski

AKT I
Zaczyna się od wejscia wszystkich i markotania czegoś pod nosem... Mark staje się na chwilę narratorem. Wszyscy powoli się zmywają - na scenie pozostaje Mark i Roger. STROJENIE #1 - Coś mi nie się nie spodobało w śpiewie Mandesa, za to Kruciński już w tym króciutkim momencie pokazał, że nie jest przereklamowany Razz
WIADOMOŚĆ #1 Bardzo podoba mi się to, że dzwoniący pokazywali tylko swoją twarz, a ciało zasłaniali tekturowymi 'ciałami' z naszkicowanym strojem... Oczywiście dla każdy miał inną figurę i ubiór.
STROJENIE #2 Już wtedy bardzo polubiłem Mandesa Razz Ma świetny głos... pobicie Collinsa - średnio realistycznie to wypadło, bo Brzeziński odskakiwał 20cm przed uderzeniem
DŁUG Świetnie zagrała 'orkiestra', Kruciński i Mandes super zaśpiewali, ale najbardziej podobał mi się szalejący na takich kładkach (coś jak w Fame) zespół! Fajnie wyglądały palące się beczki Very Happy Magda Smuk
ŻYJESZ KOCHASIU? Najpierw ktoś (chyba z zespołu) śpiewał brzmią świąteczne dzwonki... zresztą co chwilę pojawiał się ten motyw - bardzo sympatycznie to wyszło. Mateusz Deskiewicz i Mateusz Brzeziński bardzo fajnie wokalnie i aktorsko... Czuć było między nimi chemię Laughing znaczy - między Angelem i Collinsem Very Happy
STROJENIE#3/PIEŚŃ DLA SŁAWY Kruciński suuuper! Chociaż ja bym to zrobił inaczej... bo wyglądało to tak jakby grał i śpiewał na koncercie - stał i przeżywał, no ale czegoś mi zabrakło Razz
ZAPAL ŚWIECĘ ogólnie to super wyszło. Karolona Adamska bardzo ładnie wyglądała, ale było widać po niej, że jest bardzo zestresowana - trząsł jej się głos. Za to było korzystnie aktorsko i ruchowo... To jej prężenie się, jednoznaczne pozy. Bardzo rzeczywiście to wyszło. W pewnym momencie świeczka zaszła sama, więc Mimi schowała się na chwilę do kulisy i wróciła z zapaloną świecą xD. Krucio genialny. Razz
WIADOMOŚĆ #2 Maureen, jako automatyczna sekretarka... wszystko ok, ale głupio się przejęzyczyła i zaczęła się poprawiać, a automatyczne sekretarki z reguły są nagrane bez jakichś przejęzyczeń, ale dobrze... nie marudzimy
MASZ DZIŚ SWÓJ DZIEŃ Deskiewicz suuuuuuper! Very Happy Very Happy Tak jak wokalnie może nie powalił, to zachowanie, te ruchy, strój... od razu banan się cisnął na twarz Razz Oby mu się nigdy nic nie stało na tych kosmicznych szpilkach Razz
UWIERZCIE Przyznam się szczerze, że nie pamiętam za bardzo tej sceny... W ogóle Benny'ego przyćmili inni artyści, ale śpiewał ładnie
TANGO - MAUREEN Magda Smuk świetna aktorsko i wokalnie. W ogóle przez cały spektakl buchały od niej emocje, nawet gdyby się bardzo chciało, nie dałoby się jej nie zauważyć... Mandes trochę w cieniu, ale był ok. Ładnie zatańczyli Razz Fajnie wyglądało multum telewizorów w tle
GRUPA WSPARCIA Świetnie wyglądała ta scena. Zespół pięknie zaśpiewał... była to naprawdę wzruszająca scena.
NA ŁÓW Mimi już lepiej wokalnie, chociaż tutaj szczególnie dało się we znaki żenujące nagłośnienie Opery na Zamku. Dopiero po przejrzeniu w przerwie programu usłyszałem, że to wysoko zaśpiewane słowo to 'łów'.
INNE DNIA Oboje bardzo ładnie zaśpiewali... chodzi mi po głowie cały czas 'Jest ten tylko dzień...' Smile
KIEDY STRACĘ GODNOŚĆ Piękna scena, ślicznie śpiewali z podziałem na głosy. W przerwie taka pani siedząca obok mnie, powiedziała, że ten moment podobał jej się najbardziej, bo dawało to do myślenia - zgadzam się z nią w 100%.
NA ULICY Każdy fajnie odegrał swoją rólkę... Bezdomna i Angel fajni byli... no i tekst 'teeee, Wajda, dolara masz?' xD Ale gdybym miał się czepić to... Skoro jest kilka razy powtarzane, że jesteśmy w Nowym Jorku, to kostiumolog mógłby zadbać o strój policjantów. Uwaga, uwaga! Mieli oni stroje Policji w Polsce... normalnie z napisem POLICJA.
SANTA FE nie zbudziła jakichś większych emocji u mnie ta scena... fajnie zaspiewane, fajnie zagrane
OKRYJĘ CIĘ Deskiewicz i Brzeziński świetnie. Naprawdę bardzo mi się podobało. Idealnie zagrali zakochaną parę Razz
JEST OKAY Magda Smuk genialnie!!! Miotanie się między dwoma komórkami, a telefonem stacjonarnym leżącym na ręce wystające zza kulis super Very Happy a piosenkę Magda zaśpiewała z powerem i w ogóle... wielkie brawa!
ŚWIĄTECZNE DZWONKI bardzo ładna piosenka o Świętach, zespół bardzo ładnie brzmiał. Wejście z Rudolfem Czerwononosym takie dziwne było Razz Roger i Mimi zagrali naprawdę prawdziwie, zdziwiłem się, bo myślałem, że spięta Karolina będzie sztuczna i będzie trzeba jej wierzyć na siłę
PONAD KSIĘŻYC przedstawienie Maureen genialne Laughing Muczenie, krowy... szkoda, tylko że mało kto z widowni zaczął muczeć wraz z Sylwią (swoją drogą cały czas myślałem jakby to Ren zagrała...). Świetnie zagrana scena, no i naprawdę było bardzo zabawnie Very Happy Te pozy, wymiona. Piosenkę zaśpiewała nieźle Smile
LA VIE BOHEME - A Kelner był świetny Razz podobało mi się jak mówił o frytkach. Benny (zastanawiam się czy postać, czy aktor - chyba i to i to) mnie irytował. no i... La Vie Boheme Smile Podobało mi się jak śpiewali, szczególnie Mandes. Tak... zdecydowanie nastrajająca do życia piosenka
CHCĘ POWIEDZIEĆ Karolina i Janusz suuuuper - tak delikatnie, pięknie! Przypadło mi do gustu tłumaczenie.
LA VIE BOHEME B Magda Smuk i Sylwia Różycka super zagrały tę scenę, a piosenka... już noga zaczęła sama tupać, ręce chciały klaskać. La vie boheeeeme! Very Happy


AKT II
CZAS MIŁOŚCI Pianinko jakoś tak wolno, ale jednak wszystko w porządku. Ładnie to wyszło - aktorzy stali w rządku, na scenie ciemno a oni oświetleny tylko zespół. Solówki ładnie wyszły, chociaż bardziej mi się podobała ta wykonana przez panią... niestety nie wiem jak się nazywa. Tłumaczenie bardzo mi się podobało
SZCZĘŚLIWY ROK - A Mandes ma super głos. I jak mówi i jak śpiewa... Karolina podobała mi się wokalnie w tej piosence Smile Sylwia Różycka też fajnie, chociaż Magda Smuk znowu ukradła scenę tym rozkazywaniem jej jak psu Razz Fajnie wyglądało jak Mimi piłą (tak była ogromna Razz) zaczęła iskrzyć dookoła Very Happy
WIADOMOŚĆ #3 Świetnie zrobili z tymi tekturowymi tułowiami. Very Happy naprawdę bardzo fajnie to wyglądało.
SZCZĘŚLIWY ROK - B Benny irytuje, za to Angel Deskiewicza super zaśpiewał, Dilerowi zdarzył się brzydki dźwięk
KOCHAJ ALBO ODEJDŹ Sławek Mandes był bardzo fajnym narratorem. Magda i Sylwia faaajnie się kłóciły. Obie zaśpiewały cudownie, ale jednak bardziej przypadło mi do gustu wykonanie Magdy, chociaż naprawdę bardzo dobrze im to wyszło. Jedna z najlepszych scen i piosenek spektaklu! Very Happy
CZAS MIŁOŚCI - REPRYZA Bardzo ładnie brzmieli. Chociaż na początku II aktu biła ze sceny większa energia
BEZ CIEBIE Roger dobrze, aktorsko, a Mimi ogólnie dobrze, chociaż "Roger, stój!" wyszło straaasznie sztucznie. Wydaje mi się, że Karolina w II akcie się już rozruszała i śpiewała dużo lepiej, ale to takie skrzypienie na końcu niektórych wyrazów mi się nie pdoobało. Janusz bardzo ładnie zaśpiewał ten fragment Rogera.
WIADOMOŚĆ #4 Powtarzam, że te wiadomości zrobili genialnie Very Happy
KONTAKT Ta scena wyszła super! Chociaż zastanawiam się, czy to nie laciało z nagrania, bo brzmiało zupełnie inaczej niż reszta spektaklu. Bardzo udany wg mnie motyw z białym materiałem. Deskiewicz ok zaśpiewał swoją solówkę.
OKRYJĘ CIĘ - REPRYZA pianinko... już gulka w gardle, niezwykle wzruszająca scena. Obok mnie siedziały dwie panie, po tej scenie były całe rozmazane... ja się powstrzymałem, żeby zbyt mocno nie przeżywać, aktorom udało się wzbudzić takie emocje, nawet ci którzy przegadali pół spektaklu uciszyli się. Brawo! Karolina, Sławek, Sylwia... to było niesamowite. Mateusz Brzeziński może nie zaspiewał jakoś powalająco, ale było to takie prawdziwe. Magda śpiewająca 'Pocałunków tysiąceeeee' sprawiła, że miałem dreszcze
HALLOWEEN Sławek bosko zaśpiewał...
ŻEGNAJ MIŁOŚCI Bardzo pdoobały mi się te kłótnie między postaciami. Collins ładnie zaśpiewał, za to Sylwia i Magda świetnie aktorsko... 'Kiciu...', pokłóciły się znów i przytuliły Smile Śmiesznie to wyszło, fajnie-śmiesznie Smile Sławek i Janusz fajnie aktorsko i wokalnie, Karolina zaśpiewała tak z emocjami... bardzo fajnie
JESTEŚ GDY MASZ Ksiądz zdecydowanie miał zły strój... podobnie jak policjanci.
WIADOMOŚĆ #5 to już w ogóle odlot Very Happy 4 osoby dzwoniły w jednym momencie Smile
FINAŁ Brzmią świąteczne dzwonki znów fajnie. Piosenka świąteczna bardzo ładnie brzmiała. Joanne i Maureen przeraźliwie krzyczą... No może nie aż tak rozpaczliwie, ale krzyczą. Mimi padł mikrofon, ale Krucio użyczył jej swój.
TWOJE OCZY Bardzo ładnie to wyglądało... nieruszająca się Mimi w ramionach Rogera, śpiewającego do niej piosenkę... i ta solówka na gitarze. mmmmmmm
FINALE B bez sensu zrobili powrót Mimi do świata żywych. Po prostu się ocknęła, a moim zdaniem powinno to wyglądać jakoś bardziej realistycznie... że zacznie kaszleć czy coś. Zespół pięknie zaśpiewał i fajnie wyszło to z Angelem między telewizorami od któego tak mocno biło światło. Jest ten tylko dzień!
UKŁONY ładnie do muzyczki. Myślałem, że wstałem tylko ja, ale podobno jeszcze ktoś z tyłu wstał. Zaśpiewali jeszcze raz Miłości Czas... szkoda, że nie miałem kamery. Ogólnie ukłony krótkie - po pierwsze prawie same wycieczki, po drugie nie są przyzwyczajeni do musicali, po trzecie brak kurtyny robi swoje.


Aktorzy:
Mimi, Karolina Adamska - Ma potencjał, ale jeszcze spoooro pracy przed nią. Zawiodła mnie trochę, wokalnie - słychać było, że jest spięta. Aktorsko OK
Maureen, Sylwia Różycka - Podobała mi się i wokalnie, i aktorsko, chociaż jestem pewien, że Renia zagrała by to z większym powerem. Dobra... bez porównań do Reni. Naprawdę fajnie Smile
Joan, Magda Smuk - Zdecydowanie najlepsza, najbardziej wyrazista artystka ze spektaklu. Podobała mi się najbardziej ze wszystkich i ciągle przyciągała mój wzrok! BRAWO! Smile
Roger, Janusz Kruciński - Bardzo podobał mi się wokalnie i aktorsko. świetny Roger.
Mark, Sławomir Mandes - Ma super głos. Na początku trochę dziwnie mi się go słuchało, ale później już bardzo przyjemnie! Nie raził jakoś aktorsko, no... podobał mi się.
Angel, Mateusz Deskiewicz - świetny Angel, ale o matko... jaki on chudy! Apeluję do Mateusza, żeby zaczął więcej jeść, bo jeszcze kiedyś zasłabnie nam na scenie. A co do samego spektaklu Razz to fajnie śpiewał, fajnie grał, był śmieszny i chodził na szpilkach tak, że trzeba było szczękę zbierać z podłogi Razz
Collins, Mateusz Brzeziński - Był spoko. Nie zwróciłem na niego jakiejś większej uwagi. Ni mnie grzał, ni chłodził.
Benny, Jakub Gwit - Trochę mnie irytował, ale sam już nie wiem, czy to nie wina postaci.

Ogólnie spektakl baaaardzo mi się podobał i jest dowodem, że ze skromną scenografią, niewielkim zespołem, okropnym nagłośnieniem i kiepską publicznością można zrobić coś tak dobrego. Gdyby Szczecin był bliżej to na pewno wybrałbym się jeszcze raz. Choreografia ok... właściwie mało tam scen tanecznych, kostiumy też fajne. Światła - nie były jakieś takie wzorkowane jak nasze, ale bardzo mi się podobały bo budowały nastrój. Szczególnie odcienie niebieskiego i czerwieni. Bardzo fajnie wyglądała też zebra Razz


Ostatnio zmieniony przez Mateuo dnia Sob 15:32, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pią 20:48, 09 Sty 2009    Temat postu:

W tłumaczeniu zastąpili "Rent" słowem "dług" ?

Mateuo napisał:
WIADOMOŚĆ #2 Maureen, jako automatyczna sekretarka... wszystko ok, ale głupio się przejęzyczyła i zaczęła się poprawiać, a automatyczne sekretarki z reguły są nagrane bez jakichś przejęzyczeń, ale dobrze... nie marudzimy


Ja zawsze kumałam to tak, że to nie jest nagrana sekretarka, tylko oni to mówią w danej chwili. Często w filmach amreykańskich pojawial się motyw, że komuś właczał się telefon, ktoś gadał "wiem, że tam jesteś" i wtedy ta osoba odbierała Razz Także to chyba działa na tej zasadzie (w Rencie też chyba później jest motyw tego typu), więc poprawienie przejęzyczenia, to chyba nie było nie na miejscu Smile

Chciałabym to zobaczyć, chociażby dla samego tłumaczenia Razz I fajnie, że zrobili pełną wersję - z telefonami etc. Wprawdzie średnio lubię te fragmenty, ale przynajmniej wiadomo o co chodzi, bo w Chorzowie strasznie chaotycznie.

PS. Muczenie, to zdecydowanie jeden z najfajniejszych momnetów spektaklu Smile MUUUUUUUUUUUUUUU
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Musicale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1