Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wątpliwości i spostrzeżenia
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 20:49, 02 Cze 2008    Temat postu: Wątpliwości i spostrzeżenia

ACHTUNG! MINI SPOILEREK!

Tuż po tym jak Belle, zostaje wypuszczona z zamku i po rozmowie z ojcem Belle śpiewa jakiś utwór. I tam jest taki tekst: "..dojrzalsza jest już miłość ma..". No i tego nie rozumiem. Wydaje mi się, że Belle śpiewa to o Bestii.. No ale jeśli ona go kocha, to czar powinien przestać działać. No chyba, że chodzi o miłość do ojca, co wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pon 20:59, 02 Cze 2008    Temat postu:

Być może chodzi o to, że ona go pokochała, ale sama musi się do tego przyznać przed sobą i dopiero dojrzewa do tego wyznania, które jakby uwydatnia się w trakcie piosenki. No i zapewne musi to powiedzieć na głos, co niniejszym ma miejsce Smile Do miłości trzeba dojrzeć, wszak. Te dwa magiczne słowa "kocham cię" zapewne musiały być wypowiedziane w głos, twarzą w twarz. Takie przynajmniej mam odczucie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 21:00, 02 Cze 2008    Temat postu:

Hmmm... ale czy czar nie przestaje przypadkiem działać w momencie wyznania miłości Bestii bezpośrednio ? Tak mi się zawsze wydawało. Bo w sumie, gdyby czar miał faktycznie prysnąć w momencie zaistnienia uczucia, to byśmy chyba mieli wtedy happy end w połowie przedstawienia Very Happy

Edit: ło, Draco mnie ubiegła o minutę Very Happy


Ostatnio zmieniony przez wilhelmina dnia Pon 21:01, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 21:02, 02 Cze 2008    Temat postu:

No też tak mi sie wydaje. Ale mimo wszystko sądzę, że słowa "dojrzalsza jest już MIŁOŚĆ ma" są trochę niefortunnie dobrane. No ale dzięki za pomoc Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pon 21:08, 02 Cze 2008    Temat postu:

To już pewnie wina tłumaczenia. Trzeba by znaleźć oryginalny tekst "A change in me" i porównać. Ale zgadzam się z Wilhelminą - gdyby chodziło o samo zaistnienie uczucia, wszystko skończyłoby się zdecydowanie za szybko Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 9:57, 16 Cze 2008    Temat postu:

1) W pierwszej scenie ("Belle) stoi domek z napisem "Księgarnia". Tylko Belle wypożycza stamtąd książki, więc raczej powinna być to "Bilbioteka"..

Teraz będą dwie rzeczy, które mogą trochę zepsuć magię spektaklu, więc jak ktoś nie chce, niech nie czyta Smile

2) Belle (przynajmniej Trębaczowa), w scenie, kiedy prosi Gastona, żeby pomógł uwolnić jej ojca, uderza go w plecy (przez co słychać uderzenie), Gaston tylko robi ruch głową jakby dostał i efekt plaskacza gotowy Very Happy

3) Kiedy Bestia zwala ze schodów Gastona, sam zamienia się z drugim Bestią, który stoi na schodach (wygląda na to, że kiedy gra Michalski, "drugim" Bestią jest Wisłocki i na odwrót). Główny Bestia się spokojnie przebiera za kulisami, drugi umiera na kolanach Belle, a podczas laserów wymieniają się z powrotem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 10:06, 16 Cze 2008    Temat postu:

Kuncyfuna napisał:

3) Kiedy Bestia zwala ze schodów Gastona, sam zamienia się z drugim Bestią, który stoi na schodach (wygląda na to, że kiedy gra Michalski, "drugim" Bestią jest Wisłocki i na odwrót). Główny Bestia się spokojnie przebiera za kulisami, drugi umiera na kolanach Belle, a podczas laserów wymieniają się z powrotem.


i tu jest pies pogrzebany. a myślałam, że to jakas magia czy coś Very Happy ale nigdy nie wpadłabym na to, że się zamieniają.



A co do sceny z plaskaczem - Urbanowska Żabkę naprawdę uderzyław twarz na ich premierowym spektaklu. I to calkiem mocno Very Happy


Ostatnio zmieniony przez wilhelmina dnia Pon 10:08, 16 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 10:23, 16 Cze 2008    Temat postu:

Wczoraj też Żabkę uderzyła. Za to Trębaczowa walnęła w plecy, i to było widać.

Z tą Bestią tak samo myślałam. Draco mnie uświadomiła w sobotę. A wczoraj już sama zauważyłam, jak się zamienili na schodach. No i później Wisłocki perfidnie wszedł w sam środek laserów, kiedy uciekał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pią 13:06, 12 Wrz 2008    Temat postu:

czy w sobotę na 11 zdarza się uwertura?

i nie wiem gdzie to wpisać - może będzie off top: Jak widać z amfiteatru - 9 rząd?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 14:31, 12 Wrz 2008    Temat postu:

My siedziałyśmy w ósmym i było widać bardzo dobrze, fajnie wygląda "Gościem bądź" z takiej odległości. Mi zasłaniała tylko pani która siedziała przede mną, więc się po prostu kiwałam raz w jedną stronę, raz w drugą, i widziałam Wink Dziewczyny- przed którymi nie siedziały żadne panie w kunsztownych fryzurach ograniczających widoczność, mówiły że widziały wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1