Spostrzeżenia, wątpliwości

Kuncyfuna

W jednej recenzji poznańskiego Skrzypka znalazłam informacje, że Skrzypka grała kobieta Shocked

Co sądzicie o tym pomyśle?

philo

A dlaczego nie? Rola Skrzypka to w zasadzie zjawiskowość i dobra gra na skrzypcach. Zwykle bardziej miękkie, zwiewne ruchy kobiece mogą tu tylko pomóc. Zresztą przecież wcielanie się aktorów w role postaci innej płci nie są ani rzadkie, ani wyjątkowe. Jak dla mnie nie ma problemu. No chyba, że Skrzypek zostałby przedstawiony jako kobieta, to byłoby kuriozalne. Wink

Draco Maleficium

To nie o samym Skrzypku będzie, jak prosiła wyżej Kunc, bo na tę postać nie mam jeszcze poglądów na tyle sprecyzowanych, żeby móc się nimi podzielić na piśmie, ale mam ochotę wspomnieć tu o jednym moim spostrzeżeniu, zapewne oczywistym dla wszystkich tutaj, które na mnie zrobiło w czwartek w Sopocie spore wrażenie.

Chodzi mi o melodię "Tradycji" graną za każdym monologiem Tewjego, kiedy ten debatuje nad pozwoleniem/błogosławieństwem/przyjęciem męża dla jednej z córek. Otóż dopiero w czwartek naprawdę zwróciłam uwagę na znaczenie faktu, że przy Cajtl i Hudel ta melodia jest grana, owszem, ale kiedy Tewje bezmyślnie krzyczy/mówi "Tradycja...!" ta melodia cichnie i staje się tylko niewyraźnym echem, jednocześnie pozwalając na złamanie norm w jednym i w drugim przypadku. Natomiast kiedy chodzi o związek Chawy i Fiedki, pod koniec monologu melodia z "Tradycji" odzywa się wzmożoną, pełną siłą, zagłuszając rozpaczliwe krzyki Chawy. Znaczące, nie uważacie? I wiem, że pewnie wszyscy zwrócili na to uwage, ale jakoś tak miałam potrzebę podzielenia się tym z wami Smile