Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Publiczność
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdyni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czarownica
KMTM


Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 10:58, 09 Cze 2008    Temat postu:

Czemu - moi rodzicie siedzieli wczoraj na samym środku 2 rzędu, potem siedzialam ja i mój chłopak, a obok niego ta baba ze swoim facetem. I moim rodzicom w przerwie też proponowała zamianę miejsc w związku z meczem. A przecież nie po to rezerwowałam sam środek 2 rzędu, żeby oddawać swoje ulubione miejsca. No i się nie zamieniliśmy, bo z jakiej racji.
Przez Ciebie przynajmniej się nie przeciskała tak jak przez nas... :/ chore.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 13:06, 09 Cze 2008    Temat postu:

W ogóle nie rozumiem takich ludzi.. jest przecież możliwość oddania biletów.. Jak chcą iśc na mecz, to niech nie przychodzą do teatru, albo przyjdą w innym terminie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pon 13:22, 09 Cze 2008    Temat postu:

tym bardziej, że o meczu było wiadomo dużo wcześniej przed podaniem repertuaru...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czemu
KMTM


Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GDYNIA

PostWysłany: Pon 17:27, 09 Cze 2008    Temat postu:

Szczerze współczuje. Słyszałam jak chciała się wymienić miejscami , miałam ochotę zwrócić jej uwagę. Nie rozumie po co tacy ludzie w ogóle przychodzą do teatru. Wierciła się na tym miejscu , co chwilę się rozglądała, chyba sama nie wiedziała co robi w teatrze !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Draco Maleficium
Moderator (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 4374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Anatewki

PostWysłany: Pon 19:36, 09 Cze 2008    Temat postu:

To było faktycznie w jak najgorszym guście. Brrr. Po co tacy ludzie w ogóle przychodzą do teatru?

Ale wiecie, doszłam do wniosku, że dzieci na widowni mają swoje plusy. Urocza była panika, kiedy między widzów wskoczyły wilki, a w scenie pojedynku Bestii z Gastonem, gdy ten wyjął miecz, jakaś dziewczynka za moimi plecami krzyknęła "O nieeee!" Potem ta sama dziewczynka zaczęła skandować "BE-STIA! BE-STIA!" a na koniec pojedynku wydała z siebie pełne satysfakcji "Jeeess!" No powiedzcie, czy to nie jest urocze? Mi to nie przeszkadzało, przeszkadzał nieco natomiast inny dzieciak, który w tym samym rzędzie komentował akcję i co chwila pytał mamy, co się dzieje, czemu to, a czemu tamto. Na szczęście robił to w miarę cicho i nie natarczywie, tak, że i mama dała się wciągnąć w przedstawienie. Dzieci naprawdę bywają słodkie Smile Dodam, że pierwszą osobą, która wstała po nas na oklaskach, był mały chłopiec z brzegu trzeciego rzędu - brawa dla tego pana za odwagę!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 20:08, 09 Cze 2008    Temat postu:

Czasami dzieci na widowni mają swoje uroki. Np fajnie się słucha, jak dzieci zapewniają eodziców przed spektaklem, że będzie super, bo one już były..
Tylko niestety ja zawsze siedzę w pobliżu dzieci, które namiętnie wszystko komentują, kopią w krzesło i zadają mnóstwo pytań rodzicom, którzy wcale nie mają ochoty uciszyć dziecka (a dzieci z reguły mówią normalnym głosem, zamiast szeptem). Więęc.. Mimo wszystkich uroków jakie mogą się przydarzyć, wolę jednak spektakle bez udziału dzieci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enid
KMTM


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 20:26, 09 Cze 2008    Temat postu:

O, nono, na ostatniej Pięknej były kochane dzieci, gorąco oklaskiwały, zaglądały zaciekawione do kanału orkiestry przed spektaklem, klaskały do rytmu, piszczały kiedy wpadły wilki (ja też Very Happy) i w ogóle były bardzo porządne.

A tego tam co nieustannie strzelał laserem próbowałam namierzyć i skopać dupę, ale na jego szczęście chował sie dobrze. Ale tak bezwstydnie machać laserem! Dlaczego ten kto siedział koło niego nie zwrócił uwagi?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 20:55, 09 Cze 2008    Temat postu:

A dlaczego nikt nie zwraca uwagi ludziom, którzy bezczelnie gadają w trakcie spektaklu? Rozumiem wymienić uwagi szybciutko, albo podpowiedzieć mamusi siedzącej obok, na którego aktora ma patrzeć (patrz ja..), ale gadać pełnym głosem.. Masakra!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuo
KMTM


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 2853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ustka/Słupsk

PostWysłany: Pon 21:53, 09 Cze 2008    Temat postu:

ja w przerwie zacząłem się wykłócać z babą - opiekunką wycieczki (Piękna i Bestia). Mówię jej, że przejechałem 200km żeby zobaczyć spektakl, a nie dzieciaki biegające do łazienki co chwilę. Ona na to, że dzieci przeżywają spektakl i muszą chodzić siusiu (żal.). To ja do niej... jesli dzieci nie są na tyle dojrzałe, żeby jeździć do teatru, to trzeba je odpowiednio do tego przygotować, a wystarczyłoby tylko przed spektaklem powiedzieć 'idźcie do łazienki teraz albo w przerwie, bo w trakcie przedstawienia nie wolno!'. Po spektaklu ona do mnie (pewnie myślała cały 2gi akt co powiedzieć) że lepiej, żebym wybierał się na spektakle wieczorem. To ja odpowiedziałem: Nigdzie nie ma napisane, że spektakle na 11:00 są tylko dla dzieci, dodatkowo jak już wspomniałem nie jestem stąd, więc proszę się liczyć także z dojazdem. Nie mam ochoty dalej kontynuować z panią tej dyskusji, bo jets ona bez sensu.
i poszedłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Pon 21:56, 09 Cze 2008    Temat postu:

Ja jestem zbyt nieśmiała, żeby robić takie awantury (chociaż po mojej ostatniej szkolnej akcji zaczynam wierzyć w siebie Razz). Jak mi ktoś gada nad uchem stosuję metodę kasłania, charczenia i odwracania się co chwilę. Muszę w końcu się zdobyć na zwracanie uwagi słownie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdyni Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 4 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1