Czytelnia

Mateuo

wszyscy czytają ostatnio 'Zmierch' i jakieś dalsze części tego...

Alagashka

Czytam, i to dużo. BARDZO dużo.
Ostatnio z książek coś tak na ff się przerzuciłam...
I tu przodują:
+Spaczona Teoria Fizyki Kwantowej (jak to mój kolega stwierdził, 'najlepsze Drarry pod słońcem' XD.)
+Blemish (tak, 36 rozdziałów Drarry napisane tak, że można to wziąć za następną książkę *__*. obecnie męczę po raz trzeci, tym razem na komórce X3)
+My All (ciągle nie skończone... i tu dla odmiany Snarry.)

A z książek, niepodzielnie:
+Trylogia Czarnego Maga, Trudi Canavan
+Władca Pierścieni, J.R.R. Tolkien (kocham, wielbię, sławię.)
+Artemis Fowl, Eoin Colfer (?)
+Wywiada z Wampirem, Anne Rice (od 3 miesięcy się z tym męczę oO)
+Harry Potter, J.K. Rowling

Kolejność w obu kolumnach nie ma znaczenia.
Jest również wiele innych książek/ff, które lubię, a których nie wymieniłam nie chcąc forum rozciągać.

Kuncyfuna

A ja się wzięłam za "Makbeta" (tzn przeczytałam 3 strony jak na razie Very Happy

), bo po "Śnie nocy letniej" postanowiłam sobie, że przeczytam parę książek Szekspira i mam zamiar się z tego wywiązać Razz

Mateuo

A ja muszę czytać Świat Zofii na etykę... I szczerze mówiąc - bardzo mi się podoba. Takie proste spotkanie z filozofią, któa wbrew pozorom jest bardzo ciekawa.

Draco Maleficium

Ach, "Świat Zofii" - piękna książka. Urzekła mnie i wstrząsneła nieźle moją psychiką, zamiłowanie do filozofii zostało mi po dziś dzień.

Draco Maleficium

Dorwałam się do poezji Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Cudowne! Już wcześniej bardzo podobały mi się jej wiersze, a kiedy wyczaiłam tomik w Empiku, nie mogłam się oprzeć. Uwielbiam jej poezję, jest taka... prosta i piękna. Na przykład ten utwór:

MIŁOŚĆ

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku...
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku...

Śmiejesz się, lecz coś tkwi poza tem.
Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków...
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku...

Zaczytuję się i oderwać nie mogę Very Happy

A jak to jest z wami i z poezją, czytujecie dla przyjemności?

Kuncyfuna

Ja szczerze mówiąc poezji czytać nie lubię. Chyba jestem do tego za mało inteligentna.

A w tej chwili zaczytję się z kolejnej Frankowej książce Razz

I przymierzam się do "Lalki" (a wszystko dzięki pewnemu teatrowi.. Razz

)

Draco Maleficium

Prawda, jak to teatr potrafi wpłynąć na nasze czytelnicze nawyki? Nie tak dawno kupowałam każdą książkę, która w przybliżeniu traktowała o wampirach, a po obejrzeniu "Elisabeth" jak głupia ryczałam, że nie znam niemieckiego na tyle, by móc sobie poczytać dzienniki Luigiego Lucheni (ale zamówię je sobie w końcu i przeczytam, O!) O Franku i literaturze okołofranciszkańskiej już nie wspomnę Wink

"Lalka"... teraz mam ochotę przeczytać jeszcze raz. Może dostrzegę jeszcze inne szczegóły i moja interpretacja będzie nieco inna.

Kuncyfuna

Pilnie poszukuję książek o Elżbiecie Bawarskiej (Sissi) oraz o Luigi Luchenim (czyli jej zabójcy). Jak ktoś zna tytuły, to prooosze o podanie Smile

ola

a ja własnie czytam i polecam oskarżonego pluszowego M. (Clifford Chase)