Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wrażenia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilychang



Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:21, 25 Paź 2008    Temat postu:

Chyba nie będę oryginalna, gdy powiem, że jestem zachwycona. Spektakl był naprawdę wspaniały. Już dawno nie widziałam tak dobrego musicalu. Oczywiście Więcek zagrał świetnie. Jego wszystkie pozy rozbawiały mnie do łez. No i oczywiście Bernaciak... Po prostu super. Heh, no tylko te dzieci... Masakra. Pod koniec myślałam, że je uduszę kiedy zachciało im się gadać, gdy śpiewała Bestia.
Ogólnie wrażenia jak najbardziej pozytywne. Na pewno pojadę drugi raz!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuncyfuna
Admin (KMTM)


Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 6841
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...z prowincji.

PostWysłany: Sob 21:57, 25 Paź 2008    Temat postu:

Ooo.. Mateuo mi przypomniał, że w scenie, kiedy Maurycy przychodzi do zamku, najpierw miał mikroport, a po chwili już trzymał w ręku normalny mikrofon i mówił do niego. Nie wiem skąd go wytrzasnął, bo nawet nie wiem kiedy zmienił mikroport na mikrofon Razz W każdym razie później już było normalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 7:03, 27 Paź 2008    Temat postu:

26 X g.17.00

Obsada nr 1.

Udany spektakl, ale nie jakiś powalający. Bardzo raziła sztuczność Karoliny Trębacz - nadmierna gestykulacja, jakies dziwne pozy i bardzo nieprzekonywująco mówiony tekst. Śpiew pani Trębacz oczywiście na plus, i to bardzo. Cała reszta dobra, jak zawsze. Piękne potknięcie Richtera - zamiast "bibliotekę" powiedział "księgarnię" i tekst Belle "Macie tu księgarnię?!" jak najbardziej pasował. Michalski śpiewał bardzo głośno w porównaniu do reszty, przyznam, ze ciężko mi czasami było poszczególne słowa wyłapać. Nie zmienia to faktu, że zaśpiewał wybornie. Publiczność bardzo ciepło reagowała na Gastona, który w wykonaniu Więcka jest niepowtarzalny. Widziałam Więcka w tej roli trzy razy i wg. mnie jest coraz lepszy (jeśli to w ogóle możliwe jeszcze Wink ). Nie było pieprzniczki i dziwnie to wyglądało jak sól sama wybiegła.
Publiczność ok. Na początku nie było braw, ale powiedzmy, ze po "Me" się nieco rozkręcili.

Miałam co chciałam. No i chciałabym jeszcze Wink


Ostatnio zmieniony przez wilhelmina dnia Pon 7:04, 27 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ola
KMTM


Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czarna dupa

PostWysłany: Pon 19:55, 27 Paź 2008    Temat postu:

a mi się Karolina Trębacz podobała nawet bardzo w całości Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CeeToblerone



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:35, 28 Paź 2008    Temat postu:

Mnie nie powaliła, ale nie mam do niej jakiś wielkich zastrzeżeń. Za to reszta zdecydowanie przewyższyła moje oczekiwania. Do nikogo nie mogłabym się tak na prawde przyczepić z jakimiś poważnymi oskarżeniami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilychang



Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:57, 30 Paź 2008    Temat postu:

Rzeczywiście, co do jej gry aktorskiej miałam zastrzeżenia. Po prostu wykreowana przez nią postać nie przypadła mi do gustu ale może to wpływ bajki Disneya, gdzie Bell była kompletnie inna...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ola
KMTM


Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: czarna dupa

PostWysłany: Sob 23:15, 17 Sty 2009    Temat postu:

Byłam dzisiaj na 11. pierwsza obsada. Podobało mi się. Stęskniłam się Very Happy

Karolina jak zawsze dobra. tylko była dla mnie strasznie sztuczna w scenie kiedy bestia umiera... ten płacz....przepięknie zaśpiewała 'a change in me'.

Ogólnie dostrzegłam kilka zmian w tekstach Very Happy np kiedy gaston mówi "a wiec piękna zgadzasz sie.." powiedział 'bell' Razz


jak ktoś kiedyś napisał już warto popatrzeć podczas "gościem bądź" na zegara i szafe! jacy oni są zabawni! Very Happy

jeśli jesteśmy przy gościem badź to Richter bosko to spiewa! Smile

Bestia Jerzego Michalskiego....... to jest głoooos!!!

Dorota Kowalewska, pięknie zaśpiewała tytułową piosenkę.

a zresztą wszyscy mi się podobali Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilhelmina
KMTM


Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 10:55, 18 Sty 2009    Temat postu:

17 I 2008 g.17

Obsada:
Urbaowska
Wisłocki
Żabka
Szyc
Piotrowska
Richter
jako zegar miał być Dziedzic, a był Wester
Andrzejewska


Obsada nie do końca wymarzona Crying or Very sad No ale cóż... przebolałam. Bo przyznam, ze wczorajczy spektakl był najgorszy ze wszystkich PiBów, które widziałam.

Nie będę się rozpisywać o każdym, więc tylko najbardziej istotne rzeczy. W pierwszej scenie w zamknu Świecznikiem był... Dziedzic. Przyznaję, ze zamarłam bardziej z przerażenia niż wrażenia, ale już w kolejnej scenie w zamku pojawił się Richter.
Pani Urbanowska była dziś najlepsza z całego zespołu. Wybornie zaśpiewała "A change in me". Nie ukrywam, że nieźle sie wzruszyłam.
Polubiłam bestię Pana Wisłockiego. Był świetny w pierwszym akcie, przeslicznie zaśpiewał "If I can't love her".
Szafa Pani Andrzejewskiej wyśmienita. No po prostu idealna. Zabawna, zwariowana i... widać ją. Mam wrażenie, że szafa Pani Drejskiej jest mniej zauważalna niż Pani Andrzejewskiej. Chodzi mi oczywiście o postać, nie o mebel Wink
Najgorszy Gaston dotychczas. Taki...mało gastonowaty. Najsłabsze "Me" jakie widziałam i słyszałam. Szkoda. Bo ta postać jest ważną częścią tego musicalu, a była po prostu bez wyrazu.
Uznanie należy się Pani Piotrowskiej za opanowanie i spokój, jaki zawsze od niej bije na scenie. Cały czas nie wiem, którą Czajnikową lubię bardziej. Wczoraj Pani Piotrowska wzruszyła mnie bardzo wykonaniem
tytułowej piosenki.
Wyróżnienie dla Pana Richtera, który, choć z opóźnieniem i chyba w nienajlepszym humorze, wspaniale zagrał Świecznika. Lumiere to dla mnie jedna z najlepszych postaci tego musicalu i Pan Richter zawsze gra ją idealnie.
I małe dodatkowe wyróznienie dla Pana Więcka, za pozytywne wyróżnianie się w scenach zbiorowych i pijackie przewracanie w karczmie.

W sumie moje wrażenia wyszły dość pozytywnie. Ale generalnie spektakl wypadł słabo.
Publiczność bardzo mało entuzjastyczna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polajda
KMTM


Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 15:09, 18 Sty 2009    Temat postu:

18.01 godz 11

Obsada:
Trębacz
Michalski
Gregor
Dziedzic
Perski
Kowalewska
Drejska
Richter
Więcek
Gregor

Byłam na PiBie 2 raz . Za pierwszym razem szczerze mówiąc mi się nie podobało, a po dzisiejszym jestem zachwycona !! Smile I obsada mi baaardzo pasowała ;p ale do tego dojdę.

Zacznę od tego, że było baardzo mało ludzi. Praktycznie cały balkon był wolny i na dole tez byly miejsca... Siedzialam w 2 rzedzie na środku na balkonie Wink

Spektakl bardzo udany. Nie było w ogole pomyłek ! ;p wszyscy się bardzo dobrze spisali ;p nawet publiczność, która klaskała po piosenkach ! Smile

dobra napisze o poszczegolnych osobach
Karolina Trębacz. Jestem zachwycona ! Chyba w dużej mierze to jej zasługa, że tak mi się dzisiaj podobało. W ogóle jej Bella jakoś bardziej do mnie przemawia Very Happy Była taka delikatna i subtelna Smile Pięknie śpiewała, zero potknięć. I była bardzo prawdziwa. Brawa!
Jerzy Michalski- hmm chyba tutaj nie musze nic mowic. Rewelacja !!!
Ewa Gregor- ja tam uwielbiam jej miotełke. jest taka zabawna Very Happy
Łukasz Dziedzic- tutaj powiem, ze jestem lekko rozczarowana.. srednio mi sie podobalo. nie bylo źle, ale w niektorych scenach mialam wrazenie, ze Łukasz by juz najchetniej poszedł sobie do domciu odpocząć ;p wydawal sie taki znudzony...
Aleksy Perski- był fajny, ale nic wiecej nie moge powiedziec ;p
Dorota Kowalewska- jest super panią czajnikową. az sie dziwie, ze mi sie tak podobalo, bo mnie raczej drazni pani Doroty głos. Ale bardzo pozytywnie odebralam jej postać Smile i super zaśpiewała
Marek Richter- bardzo mi się podobał Very Happy w ogole według mnie bardzo pasuje do tej roli.. nie widziałam Marka w tej roli, ale mam wrażenie, że Marek jest za młody na pana świecznika
Tomasz Więcek- ahh jaki on czarujący ! Wink wspaniale, wspaniale, wspaniale !
Tomasz Gregor- podobał mi się ;p w ogole postac Lefou jest taka zabwna i nie da sie jej nie lubić Wink


Podsumowując udany spektakl, publiczność naprawde niezła.. mimo ze nieliczna ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carpe Diem



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:47, 18 Sty 2009    Temat postu:

Witam Wink

Tak w skrócie 17.01.2009:
10:04 - wybity palec o ściankę w pociągu Wwa-Gdynia na skutek poślizgu na mokrej podłodze.
10:05 - własnoręczne nastawienie palca.
10:08 - oooodjazd! (dosłownie, bo mi się miękko zrobiło, jak adrenalina opadła...)
17:00 - Boże,NareszcieNieUpiór...


Nie bardzo mam wenę do pisania, bo mi się serdeczny u lewej ręki zamienił w serdelek, ale melduję, że byłam, zobaczyłam i się zachwyciłam.

Proszę wziąć pod uwagę, że to mój drugi raz w Baduszkowej i pierwszy na PiB.
Ogólne wrażenia pospektaklowe bardzo pozytywne.
Belle troszkę mało charyzmatyczna (jak dla mnie)
Gaston przekomiczny, duże brawa (nie mam porównania)
Bestia straszna i okrutna. Zakochawszy się, pozwolę sobie skorzystać z określenia użytego przez moje towarzyszki: "kjutna".
Monsieur D'Arque - WOW, Emo-Ciacho! Cały układ super!
Podfruwajki - OMG, zapomniałam nawet o traumatycznych przeżyciach w pociągu.
Lumiere, Zegar, Pani Miotełka, Pani Czajniczek, Jego Ekscelencja Korkociąg - boscy wszyscy jak jeden mąż... Ale pośród nich Szafa - zakochałam się tej postaci.

Coś czuję, że muszę przekonstruować budżet i dodać nową pozycję:
# wypady do Baduszkowej przynajmniej raz na mieciąc


Ostatnio zmieniony przez Carpe Diem dnia Nie 21:40, 18 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.teatrmuzycznywgdyni.fora.pl Strona Główna -> Piękna i Bestia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1